Kamery monitoringu pojawią się w kolejnych miejscach na terenie Bochni. Niedawno kamerę o dużej rozdzielczości zainstalowano na Plantach Salinarnych. Burmistrz wskazuje dwie kolejne lokalizacje.
Straż miejska dzięki temu urządzeniu może śledzić, co dzieje się np. na terenie placu zabaw, ale i na okolicznych ulicach. Jak mówi burmistrz Bogdan Kosturkiewicz, w planie jest zakup kolejnych kamer. – Myślimy jeszcze o Placu Turka i o Placu Pułaskiego. W godzinach wieczornych Plac Pułaskiego jest niebezpieczny, natomiast na Placu Turka wykonaliśmy konkretne zainwestowanie i warto, aby objąć go szczególną ochroną – mówi burmistrz.
Miasto wystosowało pisma o przesłanie ofert. Gdy to nastąpi, ma zostać podjęta decyzja o ewentualnym zakupie kolejnych kamer. Kamery byłyby obsługiwane przez pracowników straży miejskiej. – Na pewno nie będzie się to wiązało ze zwiększeniem etatów straży miejskiej, bo nie jest to potrzebne, po to się wykonuje monitorowanie, aby można było przy obecnym stanie załogi wykonywać zadania polegające na zapewnieniu bezpieczeństwa w najbardziej niebezpiecznych miejscach na terenie miasta – dodaje Kosturkiewicz.
Kamera monitoringu zainstalowana na Plantach Salinarnych w Bochni kosztowała ok. 18 tys. zł.