W Zespole Szkół nr 1 miało dochodzić do łamania prawa. Nieoficjalnie mówi się o założonych podsłuchach. Policja potwierdza, że prowadzi śledztwo w sprawie tej placówki.
19 lutego zostało złożone zawiadomienie o pewnych nieprawidłowościach, które miały zaistnieć w Zespole Szkół nr 1. W tej sprawie zostało wszczęte dochodzenie z art. 267 par. 1 kodeksu karnego – mówi w rozmowie z mojaBochnia.pl Łukasz Ostręga, rzecznik prasowy bocheńskiej policji.
Wspomniany paragraf mówi, że: Kto bez uprawnienia uzyskuje dostęp do informacji dla niego nieprzeznaczonej, otwierając zamknięte pismo, podłączając się do sieci telekomunikacyjnej lub przełamując albo omijając elektroniczne, magnetyczne, informatyczne lub inne szczególne jej zabezpieczenie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Na razie dochodzenie prowadzone jest „w sprawie”, a nie przeciwko konkretnej osobie. Trwają czynności polegające na przesłuchiwaniu świadków i weryfikowaniu, czy w ogóle takie przestępstwo zaistniało. Dla dobra dochodzenia nie mogę ujawniać szczegółowych ustaleń – dodaje rzecznik policji.
Nieoficjalnie wiemy, że chodzi o kamery, jakie zamontowano na korytarzach. W odróżnieniu od poprzednich urządzeń, miały być one wyposażone w mikrofony.