272 tys. zł – tyle bocheński magistrat wydał pod koniec 2016 roku na nagrody dla urzędników. Dostali je wszyscy, średnio na każdego wypadło po 2,5 tys. zł. Niewiele większą kwotę (300 tys. zł) zapisano budżecie na remont mostu na ul. Parkowej i montaż widy dla niepełnosprawnych w magistracie.
Kwota 272 tys. zł może robić wrażenie, zważywszy, że magistrat z oszczędności nie przedłużył umów zleceń z dziesięcioma parkingowymi. Przypomnijmy, wynagrodzenia dla osób pobierających opłaty od stycznia do listopada 2016 r. wyniosły 120 tys. 126,4 zł (wraz ze składką ZUS).
Mieszkańcy są zbulwersowani, bo uważają że urzędnicy mają godziwe pensje, a także coroczne trzynastki. To niesprawiedliwe, niech dadzą biednym, albo na szpital, na drogi, na przedszkola. Dziwna nagroda, nagradzanie za to, że się jest pracownikiem? Te ponad 270 tys. zł powinny zwiększyć pulę pieniędzy w budżecie obywatelskim. Wtedy te pieniądze byłyby lepiej spożytkowane – uważają mieszkańcy.
Zgodnie z regulaminem wynagradzania pracowników Urzędu Miasta Bochni, nagrody mogą być przyznawane z okazji świąt państwowych. Ich wysokość nie może przekroczyć 5 tys. zł dla pracownika. Nagrody mogą być przyznawane indywidualnie za szczególne osiągnięcia w pracy zawodowej. Jednorazowa nagroda nie może przekroczyć 150 procent pensji danego pracownika.
Jak informuje nas Andrzej Koprowski, asystent burmistrza Bochni, nagrody przyznawane są co roku z reguły wszystkim pracownikom, chyba że zajdzie przypadek:
1) negatywnej oceny pracy
2) niezatartej kary nagany
3) opuszczenia dnia pracy bez usprawiedliwienia
4) pracownikowi przebywającemu na urlopie wychowawczym lub bezpłatnym
5) pracownikowi, który nie przepracował w Urzędzie co najmniej trzech miesięcy.
Podstawą przyznawania nagród dla pracowników jest obowiązujący regulamin wynagradzania, a uzasadnieniem:
1) dokładna, wydajna i wykonywana z zaangażowaniem praca
2) pełna realizacja zadań wynikająca z zakresu obowiązków
3) terminowość wykonywania zadań
4) pozytywny stosunek do klientów Urzędu oraz współpracowników
5) dbałość pracownika o pogłębianie wiedzy merytorycznej potrzebnej w wykonywaniu zadań Urzędu i stałe doskonalenie umiejętności zawodowych.
Nagrody są przyznawane za dobrą pracę. Można to uszczegółowić do tego, że była to pełna realizacja zadań wynikająca z zakresu obowiązków, praca dokładna, wydajna, wykonywana z zaangażowaniem. Wiadomo, że jedni wykonują tę pracę naprawdę bardzo dobrze, drudzy trochę mniej dobrze, więc jest rozbieżność pomiędzy nagrodami. Wszystko zależy od oceny, nagroda jest uznaniowa – wyjaśnia asystent.
Nagrody w ościennych samorządach
Nagrody dla urzędników przyznało też bocheńskie starostwo, ale nie w takiej wysokości jak magistrat. W tym przypadku 109 ze 121 urzędników dostało od 350 zł do 1200 zł, co dało w sumie 105 tys. zł. Nagrody były zróżnicowane (na wysokość miała wpływ ilość przepracowanych lat, zajmowane stanowisko, zaangażowanie, zakres obowiązków itp.). Nagród nie otrzymali starosta oraz wicestarosta. Były to roczne gratyfikacje, które zostały przyznane pracownikom starostwa w ramach podsumowania pracy. Wcześniej nagrody zostały przyznane na koniec 2015 roku również w ramach podsumowania całorocznej pracy – informuje biuro prasowe starosty.
W przypadku gminy Bochnia nagrody były jeszcze skromniejsze. Wypłacono je w kwocie 24 400 zł brutto dla 11 spośród 57 urzędników. Minimalna kwota nagrody 500 zł brutto, natomiast maksymalna nagroda wyniosła 5 000 brutto. Nagrody były przyznawane i wypłacane również w latach poprzednich – informuje skarbnik Katarzyna Kursa.
W przypadku miasta i Gminy Nowy Wiśnicz, nagrody wypłacono w kwocie 61 970,15 zł. Przyznano je 58 osobom w wysokości od 172 zł do 720 zł. W 2015 r. nagród nie było, wcześniej były przyznawane.
Gmina Trzciana również ma skromne podejście do nagród. W 2016 roku Urząd Gminy w Trzcianie wypłacił nagrody 27 pracownikom. Łączna ich kwota nagród to 30 750 zł. Minimalna wysokość nagrody to 720 zł, maksymalna: 2500 zł. Z uwagi na to, że w budżecie jest wyodrębniony fundusz nagród nagrody przyznawane są corocznie – informuje nas Danuta Michniak-Dutkiewicz sekretarz gminy Trzciana.
Są jednak gminy w powiecie bocheńskim, które nagród w 2016 r. w ogóle nie przyznały, np. Lipnica Murowana czy Żegocina.
Do tej pory nie uzyskaliśmy danych o nagrodach dla urzędników z gmin Drwinia, Rzezawa i Łapanów.