Władze Bochni najwyraźniej nie mają szczęścia do remontu klimatyzacji w Hali Targowej Gazaris. Kolejny przetarg na wyłonienie wykonawcy zakończył się fiaskiem. Choć na inwestycje planowano ok. 1 mln zł, żadna z ofert nie spełniła oczekiwań magistratu.
Hala Gazaris to obiekt wybudowany w połowie lat 90 wspólnie za pieniądze miasta oraz kupców, handlujących wcześniej na placu Gazaris. Kłopoty z klimatyzacją pojawiły się 6 lat temu, w sezonie letnim 2011 roku dochodziło do omdleń, o czym informowaliśmy na łamach mojaBochnia.pl – tutaj. SYtuacja powtórzyła się latem roku 2012.
Wtedy doszło do kontrowersyjnego zlecenia dla firmy żony radnego. Remont z lat 2011 i 2012 pochłonął ok. 50 tys. zł i zakończył się dla burmistrza Bochni procesem sądowym. Ostatecznie Stefan Kolawiński został uniewinniony.
W 2016 roku planowano wydać pół miliona na remont klimatyzacji oraz systemu ogrzewania w Hali Gazaris, jednak bez powodzenia. Przetarg unieważniono. W tym roku zakres prac postanowiono rozszerzyć, a także zwiększyć pulę pieniędzy. Wpłynęły trzy oferty:
Po analizie złożonych propozycji, urząd miasta unieważnił przetarg. Oto treść uzasadnienia takiej decyzji:
Niebawem ma być ogłoszona kolejna próba wyłonienia wykonawcy remontu w Hali Targowej.
