Topnieją pieniądze na drugi etap KN2

Kolejne pieniądze zostały zdjęte z drugiego etapu planowanej budowy obwodnicy północno-zachodniej Bochni. Podczas dzisiejszej sesji radni przesunęli ponad pół miliona zł z tej inwestycji na inne cele.

Miesiąc temu z budowy drogi zdjęto 200 tys. zł na zakup autobusu dla Bocheńskiego zakładu Komunikacji. Na co tym razem te pieniądze zostaną przeznaczone, zapytaliśmy burmistrza Bogdana Kosturkiewicza.

Pieniądze nie zostały zdjęte, na razie zostały wypożyczone na realizację innych zadań, takich jak np. zakup wyposażenia dla hali widowiskowo-sportowej. W jakim zakresie te środki zostaną wykorzystane, dopiero zobaczymy. W tej chwili są prowadzone przetargi na realizację konkretnych remontów konkretnych dróg czy chodników, zobaczymy jakie środki finansowe zostaną wydane na realizację tych wszystkich zadań, ile środków finansowych powróci na realizację tego zadania, które na razie nie jest jeszcze wykonywane, dlatego można spokojnie przerzucić z tego zadania środki gdzie indziej – argumentuje burmistrz.

Burmistrz dodaje, że obecnie nie wiadomo, ile będzie kosztował drugi etap KN2. Ma być to jasne dopiero po przetargach. Radny Kazimierz Ścisło krytykuje taką politykę.

W poprzednim miesiącu zdjęliśmy 200 tys. zł na autobus, na tej sesji zdjęliśmy następne 570 tys. zł, daje nam to 770 tys. zł. dochodzimy do miliona złotych i żadnych ruchów nie ma. Mieszkańcy osiedla Niepodległości na zebraniu byli zapewniani, że będzie wykonywany drugi etap tej obwodnicy i pan burmistrz dzisiaj tłumaczy to pożyczką. Nie uważam za celowe, aby sobie pożyczać z budżetu akurat z tej inwestycji na zieleń, utrzymanie czystości, bo te wszystkie środki były już zabezpieczane w budżecie. Natomiast nie wiem, z czego burmistrz będzie oddawał, chyba że będziemy zaciągać następne kredyty – mówi radny.

W budżecie Bochni na ten rok na budowę drugiego etapu obwodnicy północno-zachodniej zabezpieczono 4,7 mln zł. Po przesunięciach zostało niecałe 4 mln zł na ten cel.

There are 7 comments

  1. Widac co sie dzieje na przetargach. jeżeli inwestorski na 2 etap jest na poziomie powiedzmy 5 mln zł to obecnie moze znaleźć się wykonawca ktory jest w stanie wykonać zadanie za około 3,8 mln zł. To co się dzieje na przetargach to MASAKRA

  2. Radni wreszcie przejrzeli na oczy – szkoda że tak późno !!!!
    To nie ten burmistrz będzie spłacał długi z tej kadencji !!!
    Jednak ten burmistrz obiecywał że wkrótce rusza II etap KN2.
    Ten sam burmistrz wnioskował aby zdjąć z obiecanej inwestycji aż 500 tysięcy plus poprzednio 20 tysięcy – razem 700 tysięcy. Trzeba JUŻ TERAZ wykupić pod II etap KN2 kilka działek i dom – to jest koszt kilku milionów !!!!
    A gość na burmistrzowskim stołku bredzi że można przerzucać pieniądze bo będą oszczędności na przetargu. Kręci a radni klaszczą. Wybory niedługo !

  3. no tak…teraz wychodzi gospodarność pana BK, niedlugo wybory a jak odejdzie to dlugi pozostana na mieszkancach i następnej ekipie a radni bezradni swoje już zrobili…teraz na was bochniaczki płaćcie i płaczcie…..sami sobie wybraliście…kto madry to sie już ustawił a reszta niech sie martwi….ot i cała polityka i tok myślenia polityków

  4. burmistrzu nie mart sie duchy oddadza te pieniadze;-)
    PS. bochnianki i bochnianie wiem ze w poprzednich wyborach nie bylo alternatywy i ze kosturkiewicz byl mniejszym zlem ale licze na to ze w tych wyborach zglosi sie kandydat odpowiedni na to stanowisko

  5. Po co ten szum medialny.Wystarczylo wczoraj być na sesji i zobaczyć jaka jest zgodność Radnych z Burmistrzem. Prawie wszystko przegłosowali tak jak sobie życzył Pan Burmistrz.A wiemy zgoda buduje.

  6. do koki, za dużo koki chyba wypaliłeś i mówisz same bzdury jeśli masz jakieś dowody na jak to nazywasz „masakrę” przy przetargach to proszę podać przykłady i maila to może na ten temat porozmawiamy.
    Łatwo krytykować jak nie ma się dowodów i nic innego do zaproponowania.
    Poza tym proszę Państwa żenująca jest ta lista komentarzy, gdyż jako ekonomista informuję iż w obecnym czasie kiedy płyną środki unijne, które niestety wymagają zaangażowania również własnych czyli gminnych pieniędzy należy brać kredyty oczywiście w miarę możliwości budżetowych aby jak najwięcej z tych środków wykorzystać – póki one są.
    Radny, który straszy zapaścią gminnych finansów niestety nie ma pojęcia o budżecie i nie tylko o nim, gdyż jak to mówią po sesji wprowadza on podobno wiele wesołości swoimi „przemyślanymi” wypowiedziami.