Ania Wyszkoni, liderka grupy Łzy, autorka wielu solowych przebojów, wystąpiła przed bocheńską publicznością. Jej koncert na deskach oratorium św. Kingi był zwieńczeniem III Festiwalu Piosenki pod hasłem „Integracja malowana dźwiękiem”.
Brały w nim udział dzieci niepełnosprawne oraz ich pełnosprawni rówieśnicy. Ania Wyszkoni zasiadała w jury, a w pierwszym dniu festiwalu prowadziła warsztaty dla jego uczestników.
Na nasze pytanie, jak to robi, że jest tak entuzjastycznie przyjmowana, artystka odpowiada, że wychodząc na scenę, zawsze jest pozytywnie nastawiona i wita ludzi uśmiechem. – Czasem człowiek ma gorszy dzień, ale kiedy wychodzę na scenę, zapominam o wszystkich troskach i oddaję się ludziom. Myślę, że działa to jak zamknięte koło. Ludzie, czując tę pozytywną energię, dają mi swoją miłość z powrotem. Nie ma publiczności i nie ma nas na scenie, ale jesteśmy jednością.
Koncert Ani Wyszkoni trwał ponad 2 godziny, po występie artystka jeszcze długo rozdawała autografy i pozowała do zdjęć.
potwierdzam koncert był super