Sąd Rejonowy w Bochni do likwidacji?

Sąd Rejonowy w Bochni miałby być zlikwidowany. Plany Ministerstwa Sprawiedliwości zaskoczyły sędziów z Bochni oraz prezesa Piotra Maziarza.

Projekt rozporządzenia, wprowadzający reformę struktury sądów w Polsce, trafił na biurko szefa bocheńskiego sądu we wtorek 20 grudnia. Z dniem 1 lipca 2012 r. Sąd Rejonowy w Bochni stałby się filią sądu w sąsiednim Brzesku. Zachowane zostałyby wydziały cywilny, karny i rodzinny, ale np. wydział pracy i ksiąg wieczystych stałyby pod znakiem zapytania.

Nasz sąd pod różnymi nazwami działa już ponad 150 lat. Był tworzony w latach 1844-48 i do tej pory dość dobrze sobie radzi. Mamy sprawność postępowania dwukrotnie lepszą niż sprawność ogólnokrajowa – przekonuje Piotr Maziarz, prezes Sadu Rejonowego w Bochni.

Mieszkańcy Bochni nie mają wątpliwości – sąd w Bochni musi być zachowany. Są już plany likwidacji Biblioteki Pedagogicznej, teraz sąd. Wszystkie ważniejsze instytucje z Bochni odchodzą, staniemy się takim prowincjonalnym miasteczkiem. Przecież Brzesko jest mniejsze niż Bochnia, na pewno wzrośnie przestępczość – mówią ludzie.

Projekt rozporządzenia Ministerstwa Sprawiedliwości przewiduje również likwidację sądów rejonowych w Limanowej, Wieliczce i Dąbrowie Tarnowskiej.