Ponad 60 osób czeka w kolejce na mieszkanie socjalne. Nic nie wskazuje na to, by kolejka została szybko rozładowana, bo w tym roku miasto nie zamierza budować ani jednego lokalu dla niezamożnych.
Obecnie na liście oczekujących jest 47 rodzin, natomiast 15 osób ma wyroki eksmisyjne. Czyli, co za tym idzie, trzeba im będzie zapewnić mieszkanie socjalne. Ponadto 2 rodziny są w lokalach tymczasowych. Problem jest dosyć duży, bo to jest w sumie ponad 60 mieszkań, które miasto będzie zobowiązane zapewnić – przyznaje Tomasz Przybyło, zastępca burmistrza Bochni.
W tegorocznym budżecie nie zabezpieczono żadnej kwoty na budowę mieszkań socjalnych. Kiedy znajdą się pieniądze? Wszystko zależy od możliwości finansowych i lokalowych gminy. Jeśli jakiś lokal się zwalnia, jest on oczywiście jak najszybciej zasiedlany, ale jednak ilość uzyskiwanych w ten sposób lokali jest znacznie niższa niż ilość osób oczekujących. Liczba oczekujących zwiększa się o wiele szybciej niż liczba lokali, które jesteśmy w stanie zapewnić – dodaje wiceburmistrz.
Tomasz Przybyło deklaruje, że prawdopodobnie w budżecie na 2013 rok zostanie zabezpieczona kwota na rozpoczęcie budowy kolejnego obiektu socjalnego na terenie miasta.