Przyszła niedziela będzie wyjątkowa dla bocheńskich policjantów. Po raz pierwszy w swojej historii bocheńska jednostka otrzyma sztandar.
Uroczystości rozpoczną się 17 maja o godz. 12.00, w Bazylice Mniejszej p.w. św. Mikołaja w Bochni zostanie odprawiona msza św., podczas której duchowni poświęcą sztandar. Następnie o godz. 13.00 zebrani goście przejdą na bocheński Rynek, by uczestniczyć w oficjalnym przekazaniu sztandaru policjantom, w obecności pocztów sztandarowych i kompani reprezentacyjnej Policji. Imprezę uświetni swoim występem orkiestra wojskowa.
O tym, jak ważne i doniosłe jest to wydarzenie świadczą słowa mł. insp. Marka Rudnika, Komendanta Powiatowego Policji w Bochni: – Ceremonia ta ma szczególny charakter, gdyż jak wynika z przekazów historycznych bocheńska jednostka Policji nigdy nie posiadała sztandaru, który jest symbolem przywiązania do tradycji a także uczciwości, rzetelności i honoru służących pod nim policjantów. Ponadto, uroczystość ta zbiegła się – 90 Rocznicą Powstania Policji Państwowej.
Decyzję o ufundowaniu sztandaru dla KPP w Bochni radni podjęli w trakcie zeszłorocznej, listopadowej sesji Rady. Ale to nie jedyny prezent od Starostwa dla „sędziwej jubilatki”, powiat przekazał też pieniądze w kwocie 90 tys. zł, z okazji przypadającej w tym roku rocznicy 90-lecia istnienia policji Bochni. – Poinformowałem w imieniu zarządu radę(…) o decyzji zarządu związanej z zabezpieczeniem środków finansowych na zakup i przekazanie do użytkowania bocheńskiej komendzie policji samochodów na wyposażenie bocheńskich policjantów. Zabezpieczyliśmy kwotę 90 tysięcy zł. Dziewięćdziesiąta rocznica, 90 tysięcy zł, aż się boję co by to było, gdyby to była dwumilionowa rocznica. Na szczęście jest tylko dziewięćdziesiąta. Aż dziewięćdziesiąta – mówił w rozmowie z RDN Małopolska, w lutym starosta Jacek Pająk.
Wszystko ok tylko, że to są tylko symbole. Fajnie, że sięgamy do tradycji, tej oczywiście pozytywnej, ale uczciwość, rzetelność i honor to domena każdego człowieka, a jeżeli chodzi o pojedynczych ludzi to znamy różne przypadki w Bochni. Dobrze byłoby czasami stając rano przed lustrem zadać sobie pytanie. Czy jestem uczciwy, czy jestem rzetelny i czy jestem honorowy. A tak w ogóle czy wiem co te słowa znaczą, czy żyję w wielkim błędzie.
Pozdrawiam wszystkich, którzy w życiu kierują się ww. wartościami.