Rząd we wstępnym projekcie budżetu na przyszły rok nie przewidział dotacji dla Kopalni Soli Bochnia (podobnie jak dla kopalni w Wieliczce). To sytuacja zupełnie nietypowa, zważywszy że na prace zabezpieczające bocheńska żupa potrzebuje 17 mln zł. Jakie są przyczyny tego stanu rzeczy?
Sytuacja wynika stąd, że w tym roku przestaje obowiązywać dotychczasowa ustawa, a nowa czeka na podpis prezydenta. Kolejne pieniądze będą nam przydzielane na mocy nowej ustawy, która była w tym roku procedowana i jest teraz przedłożona panu prezydentowi do podpisu. Jeszcze nie obowiązuje, bo po podpisaniu przez prezydenta musi się ukazać w Dzienniku Urzędowym – mówi dyrektor kopalni Krzysztof Zięba.
Może jest to minimalne zaskoczenie, aczkolwiek spodziewane. Jest jeszcze trochę czasu do końca roku i działania są prowadzone. Przecież dotyczy to nie tylko naszej kopalni, ale również kopalni w Wieliczce, kopalni „Guido” w Zabrzu, kopalni Bolko w Bytomiu. Beneficjentów tych środków dotacyjnych jest więcej i będziemy się wspólnie starać, żeby w projekcie budżetu który ma być gotowy na koniec września te środki się znalazły – dodaje Krzysztof Zięba.
W przypadku kopalni soli w Bochni dotacja budżetowa na 2014 r. miałaby wynieść 17 mln zł (w tym roku jest to 18 mln zł).