Infułat, doktor teologii, proboszcz parafii pw. św. Mikołaja i kustosz bocheńskiego sanktuarium, Dziekan Dekanatu Bochnia-Wschód, kanonik honorowy Kapituły Katedralnej w Tarnowie.
Urodził się w 1953 r., świecenia kapłańskie przyjął w 1978 roku, w 1996 roku uzyskał tytuł doktora na Wydziale Teologicznym Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie (rozprawa doktorska nt. Percepcja soborowej odnowy liturgicznej w diecezji tarnowskiej za pasterzowania ks. abpa Jerzego Ablewicza (1962-1990)), od 1993 roku proboszcz parafii pw. św. Mikołaja i kustosz bocheńskiego sanktuarium, Dziekan Dekanatu Bochnia-Wschód, w 2001 roku został mianowany kanonikiem honorowym Kapituły Katedralnej w Tarnowie. W grudniu 2012 r. otrzymał tytuł infułata.
Dlaczego nie ma mszy w Kosciele szkolnym? My nie wyjechaliśmy na ferie i chcieliśmy iść do koścoła szkolnego :(
Kto jest odpowiedzialny za odśnieżanie chodnika przed ogrodzeniem kościelnym? Dlaczego jest tam tylko wydeptana ścieżka a o przejściu na drugą strone można tylko pomarzyć??
Czy wieża bazyliki jest KRZYWA?
Czy rekolekcje dla dzieci muszą być dzielone na kilka godzin? Nie każdy mieszka w centrum i nie każdy ma możliwość dojechać 2 razy dziennie do Kościoła, a jak ktoś ma kilkoro dzieci i musi przywozić każde na inną godzinę to już całkowita paranoja :(. Trzeba wziąć urlop i jeździć tam i spowrotem :(. Tak samo Roraty powinny być najpóźniej o 17 bo nawet autobusy później nie kursują na obrzeża Bochni, a w zimie jest krótki dzień i dzieci nie będą maszerowały na nogach po ciemku.
Święty Michale Archaniele, broń nas w walce; przeciw niegodziwości i zasadzkom złego ducha bądź naszą obroną. Niech go Bóg pogromić raczy, pokornie o to prosimy; a Ty, Wodzu niebieskich zastępów, szatana i inne duchy złe, które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą, mocą Bożą strąć do piekła. Amen.
Tą modlitwą kończy się prawie każdą Mszę św. w Bazylice.
Przyznam że końcówka jakoś mi nie przechodzi przez gardło – prosić o strącenie do piekła, to trochę nie po chrześcijańsku może lepiej byłoby modlić się za owe złe duchy…
DO LILI Ojciec Sw.Jan Paweł II często odmawiał modlitwę do Sw.Michała Archanioła, przypominając o obowiązku jej kontynuowania.Papież przy różnych okazjach wiele razy żądał aby ją przywrócono między innymi 24 maja 1987r.gdy przybył jako pielgrzym do słynnego sanktuarium św.Michała Archanioła na górze Gargano,powiedział:”Ta walka z demonem,którą tak charakteryzuje figura św.Michała Archanioła (ma pod stopami szatana ),jest aktualna również dzisiaj,ponieważ demon jest żywy i działa w świecie…W tej walce Archanioł Michał stoi u boku kościoła,aby go bronić przećiw wszelkim przewrotnościom świata,aby wspomagać w odparciu szatana …”Kończąc dodał:”Wszyscy pamiętamy,modlitwę którą przed laty recytowało się na końcu Mszy Sw….Za chwilę powtórzę ją w imieniu całego Kiścioła”.”Swięty Michale Archaniele broń nas w walce a przećiw niegodziwości i zasadzką złego ducha bądz naszą ochroną.NIECH go Bóg pogromić raczy,pokornie o to prosimy,a ty,Wodzu Niebieskich Zastępów,szatana i inne duchy złe które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą,mocą Bożą strąć do piekła Amen
Bądzmy wdzięczni ks.Proboszczowi że ta modlitwa została przywrócona.
Prosiłbym aby podczas jakiegoś pouczającego kazania (jeden raz nic nie da )zwrócić uwagę wiernym aby nie blokowali zwłaszcza podczas większych uroczystości wąskich przejść przez kościół. Zwłaszcza, że to nastepuje od wejść w kierunku ołtarza i trzeba się przeciskać. Również aby wychodząc po Mszy św. nie napierali na siebie. Z obserwacji wynika że to ”przywilej” raczej osób starszych i wynik z czasów epoki minionej i trudno zmienić nawyki a to takie denerwujące gdy na mnie ktoś naciera. Może wzorem Parafii Św. Pawła pouczyć parafian w którym momencie podczas Liturgii należy uklęknąć. Celebrant wypowiada słowa ”stajemy przed Tobą Panie…” a wszyscy już klęczą.
Proszę Księdza Proboszcza Włoskie media już od kilku miesięcy podkreślały że Papież Benedykt XVI udziela Komunii Sw.tylko do ust wyłącznie klęczącym wiernym.Mistrz papieskich ceremonii prał.Guido Marini przypomniał,że forma ta obowiązuje w całym kościele a postawa stojąca i przyjmowanie na rękę odbywa się na mocy indultu Stolicy Apostolskiej- to znaczy że jest dopuszczona tylko w wyjątkowych sytuaciach.Przyjmując Eucharystię do ust i na klęcząco,jasniej wyrażamy prawdę o realnej obecności CHrystusa w Sakramencie Ołtarza,pogłębiamy pobożność i poczucie misterium.Sposób przyjęty przez Benedykta XVI dąży do podkreślenia ważności normy obowiązującej cały Kościół!!.Papież przywraca w ten sposób dwutysięczną nieomylną,ponadczasową tradycję Kościoła którą jak to powiedział Jan PawełII-na skutek niedopuszczalnych nadużyć posoborowych (odnośnie Eucharystii)została wypaczona .Ćzy nie lepiej byłoby porzucić dotychczasową praktykę i iść za przykładem Ojca Świętego????? Byłoby to naprawdę godne naśladowania.Są sytuacje,a nie ma na ziemi stosowniejszej okazji ku temu jak przyjęcie Komunii Sw.,gdzie to co się czuje,lub przeżywa wewnętrznie,musi się także uzewnętrznić.
Przepraszam Cię najmocniej, ale po pierwsze to strasznie długo by trwało gdyby każdy klękał, a po drugie nie każdy niestety może!! Ja niestety nie jestem w stanie uklęknąc i co? Nie mam prawa przystąpić do Komunii?? A te wszystkie starsze osoby które ledwo „dreptają” do Kościoła też zmusisz żeby klęczały???
DO poprzedniczki Przepisy liturgiczne w naszym kraju wyrażnie określają,że Komunia Sw.powinna być przyjmowana na kolanach!Nie ma ogólnego przepisu nakazującego inną formę komunikowania.Oczywiście przepisy te dotyczą ludzi zdrowych którym nic nie przeszkadza uklęknąć!.Chorzy i ludzie w podeszłym wieku,którzy mają problemy z klękaniem mogą przyjmować Pana Jezusa stojąc lub siedząc.KościółSw.oświecony Duchem Swiętym,wierny zawsze Tradycji i Pismu Św.,od samego początku swego istnienia nakazywał postawę klęczącą przy przyjmowaniu Komunii Św.Dlatego od wieków pielęgnowano w całym Kościele we wszystkich Parafiach i zgromadzeniach zakonnych to ogromne poczucie sacrum,ten szacunek i uszanowanie wobec rzeczywistej obecności Boga.W czasie słów konsekracji wszyscy padali zawsze na kolana,bo wiedzieli,że sam Bóg schodzi na ziemię i tym bardziej czynili to w czasie przyjęcia Komunii Św.
Bardzo prosze przeczytać sobie „Ogólne wprowadzenie do Mszału Rzymskiego. Oraz wskazania Episkopatu Polski” Tam wyraźnie jest napisane: że „zaleca sie procesyjne podchodzenie do Komuni Świetej” Oczwyiście dopuszczalne sa dwie formy przyjęcia Komuni Swietej: na stojaco i na klęcząco. Jednak w naszym kraju i naszej diecezji praktykuje sie przyjecie Komuni Świetej na stojaco. Istotny jest też w liturgii duch jedności. Jeżeli przyjmujemy na stojąco, to wszyscy bez niepotrzebnego wprowadzania zamieszania i zwracania na siebie uwagę. Oczywiscie kiedy nasz Biskup zarządzi Komunię na kolanach to wszyscy sie podporządkujemy. Puki co przyjmujmy na stojaco. Chwała Panu
„Wprowadzenie” zaleca procesjonalne przystępowanie do Komunii św. Wierni przyjmują ją klęcząc lub stojąc. Zaleca się, aby przed przyjęciem Najświętszego Sakramentu wykonali należny gest czci.
Określenie tych spraw, jak i sposobu przyjmowania Komunii św. do ust lub na rękę, pozostawiono w gestii Konferencji Episkopatu. W Polsce aktualne są zasady opracowane przez Synod Plenarny, który utrzymał praktykę przyjmowania Komunii św. do ust.
A ja myślę że w Wieczerniku podczas Ostatniej Wieczerzy łamiąc się chlebem ani Pan Jezus ani uczniowie nie klęczeli, ale nie wykluczone że Chrystus obmywając uczniom nogi mógł przyklęknąc na jedno kolano. Niegdyś to i choinki nie było i jakoś było. Nie bądźmy tacy znowu sztuczni. Dziś klęczymy w czasie Mszy Św. a już są przymiarki by tę formę oddawania czci znieść, co będzie za iks lat ???.
DO miłośnik liturgii CZyli traktowanie Boga,wbrew własnemu sumieniu,jak równego sobie -jest znakiem jedności Kościoła!!!KLĘKANIE przed Bogiem zgodnie ze swoim sumieniem,potwierdzonym przez Pismo Św.i Tradycję jest rozbijaniem jedności Kościoła!!!! Przecież sam Papież Benedykt XVI na własnym przykładzie przypomina nam że KOMUNIA ŚW.POWINNA BYĆ PRZYJMOWANA NA KOLANACH!!!
Miały być pytania do ks. Proboszcza a głównym prowadzącym dyskusje jest „aga”. Może się ujawnisz i MB zrobi pytania do Ciebie??
Ja chciałam zasygnalizować problem nauki religii w gimnazjum. Czemu nic się się nie robi aby ksiądz Pikul, który zamiast przyciagać mlodziez do Kościoła, powoduje że ta młodziez buntuje się przeciwko księżom i Kosciołowi. Caly trud nas rodziców uczacych dzieci szacunku do księży idzie na marne. Sytuację bardzo dobrze zna przecież zarówno Ksiądz Proboszcz jak i Dyrekcja Szkoły. Zresztą Ksiądz ten nie sprawdza się ani jako spowiednik, ani jak przewodnik mlodzieży , jak równiez jako ksiądz podający Komunię św. Zwróćmy uwage, że dzieci jak równiez ludzie starsi mimo stania na palcach nie zawsze moga dosięgnąć do usztywnionej ręki Księdza z Komunią św. Coby było gdyby Komunię św. należalo przyjmować na kolanach, tak jak niektórzy z internautów proponują. Pomijam juz kwesię prowadzenia mszy św. jak rowniez gloszenia kazań, w końcu nie każdy ma wyrażna wymowę, ale przy odrobinie starań mogloby byc lepiej.A jaka jest opinia internautów na temat wizyty duszpasterskiej księdza Pikula, bo ja uważam że jesli tak ma wyglądac wizyta duszpasterska, to wszystko mija się z celem.
Coś ta szkoła, dawniej „trójka” teraz gimnazjum, nie ma szczęścia do katechetów :(. Poprzedni kontrowersyjny katecheta z tego co pamiętam, bardzo szybko został przeniesiony do innej parafii. Ktoś kto dobiera „obowiązki” dla księży powinien brać pod uwagę, że inny charakter powinna mieć osoba zajmująca się przedszkolakami, podstawówką a inny gimnazjum czy liceum. Niestety gimnazjum to młodzież w najtrudniejszym okresie i powinno się mieć odpowiednie do nich podejście.
aga to taka forumowa lefebvrystka. Ciekawe ze nieomylny jest tylko ten z papieży ktory akurat żyje… to co Jan Paweł naprawił, Benedykt niszczy
no to ładnie się zapowiada jeżeli w gimnazjum jest ksiądz P. dziewczyny zrezygnowały z chodzenia na scholę teraz będzie problem z religią czeba się będzie zastanowić czy nie wybrać innego gimnazjum kiedy jeszcze nie zapóźno
a co w tym nowego? wszak już od wieków „Cuius regio, eius religio”.
Temat już był kilka razy poruszany, ale ponieważ Wielkanoc się zbliża, napiszę jeszcze ja. Bardzo prosimy o Ciemnicę w miejscu bardziej przystępnym dla większej ilości osób.
Moja córka też zrezygnowała ze Scholi i boję się co teraz będzie w gimnazjum… Może ktoś do września podejmie odpowiednie decyzje :(.
z wielkim zaciekawieniem czytalem to forum i z pelnym szacunkeim do osob biaracych w nim udzial ale bardzo mnie rozbawilo. najciekwszy fragment jest o tej gromadce dzieci wokol mlodych ksiezy. [xxx edyt. red.] odnosze wrazenie ze tej garstki mlodziezy by niezebral w calym KOsciele na niedzielnejn Mszy św. Wyjatkiem jest Msza o godz 9.30 która celebruje Ksiadz Krzysztof za co mu dziekuje i gratuluje sily slowa. daje sie mocno odczuc kryzys wiaru w mlodych ludziach wchodzacych w doroslosci zakladajacych wlasne rodziny. Ciekawy jestem jak Kosciol sie ma zamiar ustosunkowac do gwaltownie wymierajacej wiary. NIechce byc tu pesymista ale w niedalekiej przyszlosci Nasz polski Kosciol zacznie wygladac jak Koscioly na zachodzie. przykre…
Chyba sprzyda się naszemu proboszczowi taka lektura:
http://fakty.interia.pl/polska/news/koscioly-w-polsce-gwaltownie-pustoszeja,1272185
Myślę że jest jeszcze szansa żeby zatrzymać dzieci i młodzież w Kościele, ale trzeba do tego wybrać odpowiednich ludzi i poświęcić trochę czasu i chęci. Pozdrawiam
CZy tej tablicy na której się wyświetla tekst przy Ołtarzu głównym, nie trzeba wysłać na gwarancji? Nie wyświetla się parę punkcików w ostatnim rzędzie.
Nieświadomość, tępota, bezczelność, głupota może…
Temp. na zewnątrz niespełna 7 stopni Celsjusza, a jeden taki stanie na wpółotwartych drzwiach Bazyliki podpierając je. Tak to w ostatnią niedzielę na wieczornej Mszy Św. (18.00) przez godzinę przeciąg i ziomb przeszywał ludzi siedzących bliżej wejścia.
Ludzie myślcie…
Co takiego jest pod chórem, w przedsionkach naw bocznych że tam najciaśniej ? Ta Świątynia stoi parę wieków, przetrwała hitlerowców, jeśli Bóg pozwoli nie zawali się i będzie służyć nadal więc nie bójcie się podejść bliżej ołtarza. Dla kogo tu przychodzimy – dla księży, popatrzeć na rewię mody…? Oj wierni, wierni…
Wielki SZacunek i podziękowania dla Księdza który w niedziele o godz.15.00 po Gorzkich Żalach wygłosił bardzo pouczające kazanie które na parafianach zrobiło bardzo pozytywne wrażenie Jak bardzo w dzisiejszych czasach potrzebne są takie kazania mówiące o pokusach szatana!Jeszcze raz wyrazy szacunku.
Mam pytanko: Czy podczas Misji dzieci będą miały lekcje i podczas lekcji pójdą z nauczycielami na 11 do Kościoła, czy może będą miały dzień wolny tak jak w Rekolekcje?
Dzieci Poniedziałek i Wtorek bedą miały wolne.
Słyszałam ostatnio o pożarze na ulicy Proszowskiej.
Nic jednak nie było wspomniane na ten temat w Kościele a uważam,że powinno.Bo chyba w takich dramatach życia My Chrześcijanie powinniśmy się wspierać i wzajemnie sobie pomagać. A może się mylę????
CZy na okres Misji i Świąt możnaby otworzyć stalle ? Nikt tam nic nie robi od miesiąca, wystarczy tylko schować te narzędzia spod siedzeń i ludzie mogliby usiąść.
Czy uważa proboszcz, że stawianie kolejnego pomnika Jana Pawła II jest słusznym sposobem, aby uczcić pamięć jego osoby? Po jego śmierci pomników namnożyło się jak grzybów po deszczu i mam wrażenie, że tutejszy pomnik jest wynikiem tego trendu po śmierci papieża. Zazwyczaj miejsca, w których w taki sposób oddaje się cześć danej osobie, ograniczają się do tych, z którymi ta osoba jest szczególnie powiązana. U nas przykładem jest pomnik Kazimierza Wielkiego, czy gen. Leopolda Okulickiego. Oczywiście papież oddziaływał na wszystkich polaków, ale wydaje mi się, że pomnik niewłaściwie wyraża relacje Jana Pawła II z ziemią bocheńską.
trzy slowa do ojca prowadzacego
Czy teraz kiedy jest remont dachu Bazyliki warto wydawać pieniądze na indywidualne zaproszenia na misje? Przecież tyle zaproszeń musi sporo kosztować. Do mnie do domu dostarczono aż cztery bo są cztery rodziny.
Czy nie wystarczyłby jeden plakat przy Bazylice?
Przecież to marnotrawstwo pieniędzy
Dla kogo misje św…? dla parafian ale czy też nie dla naszych duszpasterzy?Dziś niedziela trzech księży odprawia mszę św. jeden spowiada, ale tylko do kazania, wychodzi nie zważając czy ktoś jeszcze czeka do konfesjonału czy nie, bez tłumaczenia wychodzi i… nie wraca, a o ile się nie mylę księży w parafii jest 14 ?to teraz mam pytanie gdzie byli i co robili pozostali? na zbieranie pieniędzy po składce znalazło się jeszcze dwóch no bo po ofiarę trzeba przejść jak parafianie chcą dać, ale jak już chcą się wyspowiadać to mniej chętnie wychodzimy im na spotkanie. No i druga sprawa czy wtorek może być pierwszym piątkiem, nie rozumiem tłumaczenia: nie pójdziemy do chorych w piątek bo spowiadamy w parafii, ale pójdziemy we wtorek. Od dziecka wpajają nam się, że pn to poniedziałek a piątek to piątek, a jeszcze pierwszy to super ważny dzień, a tu jeszcze czasem jakiś chory odprawia pierwsze piątki i co wtorek będzie ważny??nie rozumiem ale trudno nic nie poradzę, ale może ktoś mi to wytłumaczy?
To racja!!!.Wystarczyłyby ogłoszenia i zaproszenie w Kościele, na plakatach w gablotach, w Zwiastunie Maryi czy na stronie internetowej parafii.Indywidualne zaproszenia to zbędne koszty, które przecież powinny być rzetelnie weryfikowane zwłaszcza teraz przy tak poważnej inwestycji.
Jakoś nie podzielam opinii Wandy. moim zdaniem bowiem to dobrze, że ksiądz proboszcz zdecydował się na indywidualne zaproszenie parafian, myślę, że takie dziś mamy czasy, mam takie odczucie, że każdy chce czuć się podmiotowo traktowany i takie zaproszenie w mojej ocenie temu służy. Argument z kolei o rzekomych kosztach tych zaproszeń przypomina mi trochę Judaszowe narzekanie na koszty olejku nardowego, jaki Maria Magdalena zakupiła, aby namaścić Jezusa na dzień jego śmierci. Judasz twierdził, że można było wydać te pieniądze na biednych. Dla mnie inwestycja w człowieka jest zdecydowanie ważniejsza niż inwestycja w dach, nawet bazyliki. A takie indywidualne zaproszenie jest w mojej ocenie formą inwestycji w człowieka. Ponadto zaoszczędzone pieniądze z niewydrukowanych zaproszeń nie przyspieszyłyby za bardzo samego remontu …, bo tu przecież o innego rzędu pieniądze chodzi. Tak to widzę.
A co na to Pan powie,Panie Red:Misje nie powinny przeszkodzić w zorganizowaniu pod pomnikiem Jana Pawła II w godzinach póżno wieczornych kolejnej rocznicy śmierci.Nie powiedziano do tej pory ani słowa,nie ogłoszono żadnej mszy intencyjnej,nie zachęcono do zapalenia świec w oknach o godz. 21.37 .Wstyd!!!!Wystarczy postawić pomnik i już jesteśmy rozgrzeszeni?Gdzie jest Proboszcz – Kustosz Bazyliki i reszta księży?Kazania Misjonarzy są bardzo słabe,wszyscy jesteśmy zawiedzeni, poziom mniej niż mierny.Nic jak dotąd nie zapadło mi w serce,a każdy powinien te Misje zapamiętać.Co na to szanowna Rada Parafialna>Do tej pory pamiętam poprzednie misje,a już kilka ich przeżyłam.Z tych wychodzę zażenowana ich poziomem.Panowie <Misjonarze ,Bochnia ma Bazylikę mniejszą i jest Miastem trochę większym od jakiegoś zapomnianego przez Boga za..kątka w Bieszczadach!!!A pomyśleć,że kiedyś byliście kustoszami Bocheńskiego Sanktuarium Matki Bożej Różańcowej….
Tak to święta prawda podpisuję się obiema rękami pod opinią Nika.Uczęszczam na te Misyjne Msze i nauki z potrzeby serca a także z chrześcijańskiego obowiązku ale jak do tej pory niczym nas Misjonarze nie zaskoczyli.To opinia wielu nie tylko moja. Dziwi też fakt ,że Proboszcz w tak ważnym okresie dla parafii, bo przecież misje są co 12 czy 13 jak w tym przypadku lat musiał akurat w tym roku wyjechać głosić Rekolekcje.Myślę ,że teraz powinien być z nami.Ale może się mylę???
Mam nadzieję,że tego Redaktor Naczelny nie bedzie negował.A póki co korzystajmy z tych Misji może do soboty zapadnie nam coś głęboko w serca.Tego Wam i sobie życzę.
Przyłączam się do głosu pozostałych. Proboszcz i pozostali księża nas zostawili. Nie ma kto spowiadać, nie ma kto zorganizować rocznicy śmierci Papieża, któremu z wielkim hukiem wybudowano pomnik. Dominikanie są ok, ale nie potrafią głosić kazań na miarę Naszej Bazyliki. Rozgoryczeni są wszyscy od dzieci, młodzież, dorosłych po starsze osoby, które do tej pory myślałam że są „ślepo zapatrzone” w księży. Dziś zamiast zaprosić do zapalenia symbolicznej świeczki pod pomnikiem, rekolekcjonista przypomniał że „jutro będzie taca” …. Jak to młodzież dziś pisze … żal.pl…
Nasz proboszcz żadnego roku nie przykładał się do rocznic PAPIESKICH
więc bez jego apelu zapaliłam rano znicz przed pomnikiem a wieczorem jedziemy na Frańciszkańską 3
Tam czuje się atmosferę pamięci
Nie rozumiem zupełnie opini poprzedników Upczęszczam na Misje i jestem bardzo mile zaskoczona kazania MISYJNE SĄ bardzo pouczające i jest to opinia nie tylko moja.A odnośnie Nabożeństwa z BŁOGOSŁAWIEŃSTWEM dzieci było przepięknie prowadzone dawno nie byłam na takim Błogosławieństwie,kazanie dla matek także bardzo pouczające!!!!
Bocheńskie Muzeum otrzymało od Arcybiskupa Henryka Nowackiego wiele bezcennych pamiątek po Papieżu Janie Pawle II.Może należałoby rozważyć możliwość utworzenia ekspozycji stałej tego daru,który winien być udostępniony ogółowi mieszkańców,wycieczkom,tak licznie przyjeżdżającym do bocheńskiej kopalni soli,Muzeum nie ma lokalowych możliwości,ale może w Bursie , w miejsce komercyjnego użytkowania lokalu weselnego,otworzyć Salę Pamiątek po Janie Pawle,jako oddział muzealny.Dochód z biletów będzie spory i sądzę,że lepiej będzie ta ekspozycja służyć Bogu niż zakrapiane wesela i inne uroczystości.Inne miejsce – to sala byłego kina”Jutrzenka”,wynajmowana parę razy do roku za ciężkie pieniądze,a tak stoi pusta i niewykorzystana.Budowana była ze składek wiernych i dla wiernych- takie było jej pierwotne przeznaczenie.Wyjście na lekcje religii do takiego przybytku więcej młodym da,niż czcze gadanie.Pokazujmy sylwetkę wielkiego Polaka na tle pamiątek od Niego i po Nim.Będą potrzebne pieniądze na organizację -przeprowadzimy kwestę,nikt nie pożałuje grosza.Lepsze to niż pomniki.
Panie Rzepecki dlaczego powtarza Pan sredniowieczne bzdury o Judaszu? Przeciez gdyby nie on nie miałby Pan szans na zbawienie….
CZy księża uważają że dzieci z podstawówki są w stanie same poprowadzić sobie adorację?? Nie dość że pomimo próśb Ciemnica jest w niedostępnym miejscu, to jeszcze zostawili dzieci same… żenada.
„mamo ci ludzie nie umieli wyjść” – oto słowa usłyszane w Wielki Piątek ok. 20.10 po nabożeństwie i tuż na początku Gorzkich Żali, a wypowiedział je kilkuletni chłopiec. A dlaczego ? Zastanawiam się ile brakuje od napierania na innych do stratowania. Pewnie tylko impulsu. To jest przerażające, jedni nie wiedzieć czemu tak szybko chcą opuścić Świątynię inni znów tłoczą się przy głównym wejściu że wyjść nie sposób. Księża mają luksus – drzwi od Zachrystii. Ale coś z tym trzeba zrobić nim dojdzie kiedyś do tragedii toć w tłumie są małe dzieci…
@lili – tak! przebudujmy bazylikę! dostawmy gdzieś jeszcze jedne drzwi – najlepiej w którejś z kaplic… jak krytykujesz – rób to konstruktywnie, bo to na bank nie jest wina bazyliki, ale tych, którzy nie umieją ustawić się 10 metrów dalej, żeby dać innym spokonie wyjść
oj reader… sam rzekłeś, a pozatym jakie dodatkowe drzwi ? rozumu trzeba…
właśnie dziś ksiądz na kazaniu powiedział że Papież nakazał w małopolsce ze względów porządkowych, przyjmowanie Komuni Św. w pozycji stojącej. A Ci którzy się z tym nie zgadzają, nie są wcale lepsi od innych, tylko gorsi bo wprowadzają zamieszanie i burzą porządek.
Pozdrawiam
czy ktoś wie coś na temat dzwięku dzwonów wskazującego czas w Bazylice?? A drugie pytanie mam odnośnie remontu stalli… Mam nadzieję że ten remont się zdąży skończyć przed Pierwszą Komunią Św.??