Infułat, doktor teologii, proboszcz parafii pw. św. Mikołaja i kustosz bocheńskiego sanktuarium, Dziekan Dekanatu Bochnia-Wschód, kanonik honorowy Kapituły Katedralnej w Tarnowie.
Urodził się w 1953 r., świecenia kapłańskie przyjął w 1978 roku, w 1996 roku uzyskał tytuł doktora na Wydziale Teologicznym Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie (rozprawa doktorska nt. Percepcja soborowej odnowy liturgicznej w diecezji tarnowskiej za pasterzowania ks. abpa Jerzego Ablewicza (1962-1990)), od 1993 roku proboszcz parafii pw. św. Mikołaja i kustosz bocheńskiego sanktuarium, Dziekan Dekanatu Bochnia-Wschód, w 2001 roku został mianowany kanonikiem honorowym Kapituły Katedralnej w Tarnowie. W grudniu 2012 r. otrzymał tytuł infułata.
taki smutny wniosek z tych wypowiedzi, dawniej nie było internetu, jak przychodziło się do kościoła, to wszyscy czekaliśmy z wyjściem aż wyśpiewamy ostatnią zwrotkę pieśni, potem szło się jeszcze do Kaplicy Matki Bożej, na chwilę modlitwy. a teraz wszyscy się śpieszą dużo osób wychodzi jeszcze przed ogłoszeniami, a jest to Dzień Pański, poświęcony Bogu, czas dla Niego. Łatwo kogoś oskarżać, zbyt łatwo, bo to teraz „normalne”. A odnośnie kramów to po Odpuście 2009.r było już na ten temat mówione, zapraszam Pana Macieja do lektóry tamtych dni i do uszanowania decyzji tych, którzy podejmują je zgodnie ze swymi kompetencjami.
do Ewy
Nie wiem czemu piszesz tak jakby wszyscy wychodzili z mszy przed ogloszeniami?? Ja akurat bardzo często jestem w rozjazdach i nie zawsze jestem w naszym Kościele na niedzielnej mszy św. Moi rodzice należą do Mikołaja ale bardziej odpowiada im uczestnictwo we mszy w parafii Jana. Zresztą zauważyłem że coraz wiecej wiernych tam chodzi, bo jak już wielu poprzedników pisało w parafii Mikołaja kazanie i ogłoszenia przedłużane są w nieskończoność, a chyba nie o to chodzi? Czy przez to mamy nie wiedzieć co dzieje się w naszej parafii? Czy mamy biegnąć pod Kościół i czytać ogłoszenia???
do Arka:
Jak cię interesuje życie Kościoła i to co dzieje się w Twojej parafii to pójdziesz i zobaczysz co w gablocie pisze.
Dziękujemy bardzo za uzupełnienie informacji o intencjach Mszy św. na stronie parafialnej :)
Jakby jeszcze udało się przywrócić daty przy nazwiskach Zmarłych w Zwiastunie to byłoby naprawdę miło.
Nie sądzę ,żeby nasz Ksiądz Proboszcz zniżył się do poziomu odpowiadania na pytania głupim internautom.
To prawda,że strona naszej parafii pozostawia wiele do życzenia.Zmienić administratora jak nie ma żadnej inwencji i chęci do jej rozwijania może to coś zmieni i poprawi.
Z tego co pamiętam to jednym z warunków „dostania tytułu Bazyliki Mniejszej” bylo to że będzie przez cały czas ksiądz w konfesjonale. Niestety tak było tylko na początku, teraz to nawet przed Pierwszym Piątkiem księży w konfesjonałach nie ma, a później się dziwią że gigantyczne kolejki.
@Anna Jaskulska- skoro uważasz że internauci są głupi to dlaczego też się dopisujesz? Żyjemy w XXI w i internet jest jedną z form komunikacji. Skoro ktoś wymyślił Pytania do… to może łaskawie zadba też o odpowiedzi???
Dlaczego pomimo zapewnień nie ma całodziennej spowiedzi w naszej BAZYLICE??
do Pani Sabiny:
wakacyjnym numerze Zwiastuna jest podana informacja, o porządku nabożeńst i spowiedzi w czasie wakacji
Dlaczego Msza na rozpoczęcie roku szkolnego dla podstawówek jest 2 września? Czy u nas nic nie może być normalnie?? Zawsze najpierw szło się do Kościoła, później do szkoły, ale nasza parafia zawsze musi być inna!
Zawsze uważałem że przyjęcie Komunii Świętej to wielkie przeżycie i zaszczyt, niestety odkąd w naszej parafii jest ksiądz Krzysztof P. okazuje się że przyjęcie Komunii Świętej może być poniżające! To co ksiądz wyprawia z wiernymi, szczególnie ze starszymi paniami które z reguły są niskiego wzorstu , normalnie nie da się opisać. Widząc taką „babcię” która musi stawać na palcach żeby móc przyjąć Pana Jezusa ……. delikatnie mówiąc ręce opadają………..
Zbliża się Październik wiec i Odpust w Parafii Mikołaja. Dlatego chciałem wcześniej zaapelować a wiem że większość mieszkańców ma podobne zdanie: nie wydawajcie pozwoleń na kramy na ulicy po bokach Kościoła! To jest i szpecące i niebezpieczne. Ludzie chodzą środkiem ulicy, przejechać sie nie da. Zróbcie wreszcie z tym porządek.
Z tego co się orientuję, to ulica i chodniki przy bazylice nie są własnością parafii, a zgodę na kramy daje miasto i to miasto zarabia na wynajmie powierzchni kramarzom
Witam serdecznie.
Drogi Księże Dziekanie jestem bardzo rozczarowana sposobem prowadzenia białego tygodnia dla dzieci pierwszokomunijnych !!!
Ja wspominając swoją komunię wyobrażałam sobie zupełnie inaczej ten tydzień, myślałam że będą podczas mszy prowadzone pogadanki do dzieci o Panu Jezusa który zagościł w ich sercach, że będą to msze z kazaniami dla dzieci.
A tak to dzieciaki nudziły się w kościele (pominę już fakt ze nabożeństwa trwały ponad 1.30 min) kazania w ogóle nie do dzieci z wyjątkiem dwóch dni, i jeszcze ta uroczystość przyjęcia księży do Kapituły podczas białego tygodnia nie wiem może ksiądz dziekan chciał mieć pełny kościół podczas tej uroczystości (udało się). Szczerze powiem , że moje dziecko nie bardzo zrozumiało sens białego tygodnia i miało aż wstyd mówić kościoła dosyć, a przecież powinno po białym tygodniu być bardziej zachęcone do uczestnictwa we mszach św. tym bardziej że robi to teraz w pełni.
I jeszcze jedna uwaga czy nie można w białym tygodniu zrobić dwóch mszy(zdecydowanie krótszych) dla szkoły nr 1 i szkoły nr 2 osobno dzieciaki nie były by takie stłoczone.
W dniu komunii mają tak pięknie swoje miejsca , a tu przychodzą w poniedziałek i szok moje miejsce zajęte .
Ja wspominam bardzo miło swoją komunie i biały tydzień , nie wiem jak za parę lat oceni to moje dziecko. Ja jestem nie miło rozczarowana!
Drogi Księże Proboszczu, Dziekanie , Kustoszu itd itd. Jeśli nie ma ksiądz nic innego do roboty to może sobie ksiądz witać i tytułować wszystkich przybyłych do Bochni ale w zaciszu plebanii a nie na mszy św. Zwykli ludzie przychodzą do Kościoła się pomodlić a tu np. wczoraj „niespodzianka”. Samo powitanie trwa 15 min. Nie każdy ma czas i zdrowie by to wytrzymywać. Niektórzy mają rodziny, obowiązki lub słabe zdrowie i chcą uczestniczyć w nabożeństwie a nie w przedstawieniu! Bardzo prosimy o wyrozumiałość i zmianę tych praktyk.
Bardzo dziwi mnie taka mało kulturalna prośba do Księdza Proboszcza. Droga Pani Małgorzato, wystrczy pojechać do Częstochowy, Gidel, Lichenia. Tam witani są pielgrzymi o każdej porze, witani są goście, delegacje, bocheńska Bazylika to Sanktuarium, Marykne, a teraz było Sympozjum. Żyjmy duchem Kościoła lokalnego, chciejmy zauważyć tych co przyjechali i cieszmy się że przyjechali, że buli razem z nami, że u stóp Matki Bożej modlili się, dziękowali i prosili, tak jak tysiące i steki innych osób w innych sanktuariach