Buczków: będą kolejne zarzuty ?

Niewykluczone są kolejne zarzuty w bulwersującej sprawie zaniedbywanej dziewczyny z Buczkowa. Prokuratura sprawdza, czy wszystkie osoby i instytucje należycie wypełniły swoje obowiązki.

Przypomnijmy, we wtorek prokurator postawił matce 24-letniej dziewczyny zarzuty znęcania się nad córką. Jak jednak podkreślają nie tylko mieszkańcy Buczkowa, ale również wójt i pracownicy GOPS w Rzezawie, 64-letnia matka również nie jest w pełni sprawna umysłowo.

Prokurator rozważał to, przesłuchiwał świadków, ustalał na ile kobieta ta jest sprawna pod względem fizycznym i nie tylko fizycznym, pod względem zapewnienia opieki sobie i córce, więc kwestia postawienia zarzutów również uwzględniała te okoliczności. Prokurator zresztą zlecił poddanie kobiety badaniom psychiatrycznym, po przesłuchaniu jej w charakterze podejrzanej była już badana, natomiast opinia w tym zakresie jeszcze do prokuratury nie wpłynęła – mówi Elżbieta Potoczek-Bara, rzecznik Prokuratury Okręgowe w Tarnowie.

Na podstawie dokumentów, dowodów, które zebrano, a także zeznań świadków, prokurator oceniał czy kobieta była ewentualnie na tyle zdrowa i sprawna, żeby sprawować opiekę nad swoją córką i zapewniać jej odpowiednie warunki bytowe, pożywienia, higieny osobistej itd. W szczególności zarzut znęcania się dotyczy tego, że kobieta nie dopuszczała do udzielenia pomocy tej córce – dodaje rzecznik tarnowskiej prokuratury.

Elżbieta Potoczek-Bara dodaje, że w sprawie dziewczyny z Buczkowa mamy do czynienia głównie z serią zaniechań. Nie mamy tu jakiegoś bicia, wyzywania, czegoś takiego w stosunku do tej córki. Mamy po prostu zaniechanie. Nikt nie podjął żadnych działań, żeby zapewnić jej jakieś minimum egzystencji, bytowania, pożywienia, higieny osobistej i doszło do doprowadzenia do bardzo poważnego stanu w jakim się znajduje, zagrożenia tak naprawdę dla życia.

Po przesłuchaniu i postawieniu zarzutów, Maria P. wróciła do swojej siostry w Buczkowie. W kwestii oceny jej zachowania, prokurator będzie posiłkował się tym, czy ona rozumiała to, co ma wykonywać, czy była zdolna do pokierowania swoim postępowaniem. Fizycznie wszystko wskazywało, że było to możliwe, natomiast czy ewentualnie stan jej psychiki pozwalał na rozumie tego – wstępnie wszystko na to wskazuje, natomiast pomocą będzie dla prokuratora również opinia psychiatryczna. Jeśli natomiast chodzi o odpowiedzialność ewentualnych innych osób i instytucji, prokurator prowadzi w tym zakresie postępowanie – konkluduje Elżbieta Potoczek-Bara.