Trzydniowy Małopolski Festiwal „Echo Trombity” zbliża się wielkimi krokami. W tym roku, jak zwykle z powiatu bocheńskiego pojedzie silna reprezentacja, a wśród niej – triumfatorzy zeszłorocznej edycji – Orkiestra Dęta z Okulic.
XXXII Małopolski Festiwal Orkiestr Dętych ECHO TROMBITY który odbędzie się który w dniach 19-21 czerwca 2009 r., jest imprezą z ponad 30 letnia tradycją. Jak podkreślają organizatorzy z Małopolskiego Centrum Kultury SOKÓŁ, jej cel od lat jest zawsze taki sam: – Chodzi przede wszystkim o nobilitację i dowartościowanie całego ruchu, podnoszenie poziomu artystycznego, pomoc w poszerzaniu repertuaru i zakupach nowych instrumentów oraz stworzeniu warunków do integracji i inspiracji twórczej orkiestr dętych.
Oficjalny start konkursowych zmagań będzie miał miejsce na Placu Zamkowym w Nowym Sączu w piątek o godz. 14.00. Przez trzy dni według tradycyjnego schematu (14.30 – przemarsz ul. Kazimierza Wielkiego na płytę Rynku ,15.00 – RYNEK – prezentacja orkiestr, hejnał, wspólne wykonanie utworów, 15.30 – wymarsz orkiestr trasą: Rynek – Jagiellońska – Kościuszki – Ogrodowa – Park Strzelecki ,16.30 – do późnego wieczora – konkurs), będą się prezentować amatorskie orkiestry dęte z całego województwa małopolskiego, którym udało się przejść powiatowe eliminacje.
Z naszego regionu na festiwal pojadą zwycięzcy z Wiśnickiej Parady Orkiestr Dętych: – Miejska Orkiestra Dętą Miasta Brzeska i Młodieżowa Orkiestra Dęta z Baczkowa – kategoria orkiestry działające przy domach kultury i stowarzyszeniach społeczno-kulturalnych, – Orkiestra Dętą OSP „GROBLA” z Grobli oraz Orkiestra Dętą OSP z Leszczyny – kategoria orkiestry ochotniczych straży pożarnych, – Orkiestra Dętą Zakładów „Azoty” z Tarnowa – kategoria orkiestry zakładowe.
Wśród konkursowych uczestników nie zabraknie również Orkiestry Dętej z Okulic, która jak poinformował nas Krzysztof Dziadowiec, prezes Orkiestry, w chwili obecnej przygotowuje się do wojewódzkiego finału w Nowym Sączu, po zajęciu pierwszego miejsca w eliminacjach w Gródku: – Część repertuaru została zmieniona na trudniejszy technicznie, w Gródku wykonaliśmy uwerturę, „Taniec węgierski nr 5” oraz Instant Concert, ale finał zobowiązuje do najwyższego poziomu.