Po zbrodni w Sobolowie: sprawcy grozi nawet dożywocie

24-latek z Sobolowa, podejrzany o piątkowe zabójstwo matki oraz babki, usłyszał zarzuty. Prokurator Rejonowy w Bochni przedstawił Marcinowi S. łącznie cztery zarzuty: zabójstwa matki, babki, psa, a także grożenia śmiercią własnej siostrze.

Pierwszy zarzut dotyczy pozbawienia życia matki poprzez kilkukrotne ugodzenie jej nożem w głowę, rejon tułowia, kończyn górnych, w wyniku czego doznała ran kłutych i ciętych, które doprowadziły do utraty dużej ilości krwi i jej śmierci. Drugi zarzut dotyczy pozbawienia życia babci poprzez również wielokrotne ugodzenie jej nożem w rejon tułowia i kończyn górnych, również prowadząc do licznych ran kłutych i ciętych oraz wykrwawienia i śmierci kobiety – mówi Elżbieta Potoczek-Bara, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Tarnowie.

Trzeci z zarzutów dotyczy zmuszenia przemocą i groźbą pozbawienia życia innego członka swojej rodziny do określonego zachowania – dodaje Elżbieta Potoczek-Bara. Chodzi o 15-letnią siostrę, która wracając ze szkoły zastała brata tuż po zbrodni. Niewykluczone, że gdyby nie natychmiastowa pomoc sąsiada, skala tragedii byłaby jeszcze bardziej dramatyczna.

Czwarty zarzut dotyczy zabicia psa poprzez m.in. spowodowanie obrażeń w rejonie łba tego zwierzęcia i w rezultacie śmierci zwierzęcia – kontynuuje rzecznik tarnowskiej prokuratury okręgowej.

Marcin S. przyznał się do wszystkich zarzucanych mu czynów, odmówił składania wyjaśnień. Mężczyźnie grozi wysoka kara: w zależności od kwalifikacji od 8 do 15 lat więzienia, 25 lat więzienia, a nawet dożywocie. Dlatego prokurator złożył wniosek do sądu o tymczasowe aresztowanie Marcina S. Prokurator argumentował również wniosek obawą wpływania na zeznania innych osób, a także obawą niebezpieczeństwa ponownego popełnienia poważnego przestępstwa przeciwko życiu lub zdrowiu.

Sąd uwzględnił wniosek i zastosował wobec podejrzanego tymczasowy areszt na 3 miesiące.