Rodzice Dorotki Botkowskiej zebrali już ponad 264 tys. zł. To dużo, a jednak to ciągle tylko nieco ponad połowa kwoty, potrzebnej aby móc rozpocząć skuteczne leczenie dziewczynki za granicą. Teraz każdy może pomóc dziewczynce przekazując jej 1% swojego podatku.
Zbiórka pieniędzy na leczenie chorej na raka bochnianki trwa od lipca 2013 r. W listopadzie ubiegłego roku zebrana kwota wynosiła 220 tys. zł, dzisiaj jest to już ponad 264 tys. zł. Do 480 tys. zł ciągle jednak brakuje bardzo wiele.
Ludzie dobrej woli ciągle organizują różne formy wsparcia rodziców Dorotki. Teraz każdy podatnik będzie miał okazję wesprzeć Dorotkę jednym procentem podatku dochodowego.
W formularzu PIT należy wpisać numer KRS 0000225443, a w rubryce „Informacje uzupełniające – cel szczegółowy 1%”: „Dorota Botkowska”. Pamiętajcie, że przekazujecie procent, który i tak musicie zapłacić, tylko korzysta z tego potrzebujący, a nie dziura budżetowa. Kochani, nie zapomnijcie zaznaczyć „Wyrażam zgodę” – czytamy na stronie społecznościowej Dorotki.
Obecnie Dorotka jest leczona w Krakowie – Prokocimiu. Dziecko jest po dwunastej i ostatniej chemioterapii. 4 lutego rozpocznie się cykl badań. Odpowiedzą one na pytanie, co dalej. Na razie czekamy na decyzję, czy Dorotka nadaje się na zabieg wycięcia guza w Polsce. Potem będzie chemioterapia, radioterapia i dopiero wtedy wyjazd. Być może nastąpi to w granicach maja-czerwca – mówi Paweł Botkowski, ojciec dziewczynki.
Po ostatniej chemioterapii, która zakończyła się przed tygodniem, dziewczynka jest osłabiona. W niedzielę miała 37,8 stopni gorączki, dostała antybiotyk. Miała złe wyniki badań, dlatego przetoczono jej krew.