Na jednym z bocheńskich osiedli jesienią ubiegłego roku znikały żeliwne kraty ściekowe oraz włazy do studzienek kanalizacyjnych. Okazało się, że stały się łupem złodzieja, który następnie sprzedał je jako złom. Policjanci właśnie trafili na trop mężczyzny.
Funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Bochni zatrzymali 24-letniego mieszkańca Bochni. W listopadzie i grudniu 2013 roku mężczyzna ukradł kilka żeliwnych krat ściekowych i włazów do studzienek kanalizacyjnych, które następnie rozbijał i sprzedawał w miejscowych punktach skupu złomu.
Wskutek przestępczej działalności mężczyzny Spółdzielnia Mieszkaniowa w Bochni poniosła straty w wysokości 2200 złotych. 24-latkowi przedstawiono już zarzuty kradzieży. W trakcie przesłuchania mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów oraz wyraził chęć dobrowolnego poddania się karze – mówi Łukasz Ostręga, rzecznik bocheńskiej komendy.
Zgodnie z treścią art. 278 par 1 k.k. – kto zabiera w celu przywłaszczenia cudzą rzecz ruchomą, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. W przypadku 24-latka sąd może wymierzyć mu karę w wysokości do górnej granicy ustawowego zagrożenia zwiększonego o połowę tj. do 7,5 lat pozbawienia wolności.