W czwartek w bocheńskim Muzeum odbędzie się kolejne spotkanie w ramach cyklu Ars Nova – czyli rozmowy o sztuce współczesnej. Tym razem placówka zaprasza na spotkanie z fotografikiem Michałem Piotrowskim. Przedstawi on wykład pt. Estetyka niedoskonałości – powrót do starych technik fotograficznych.
Fotografuje dziś każdy. Na dyskach, w pamięciach telefonów przechowywane są niewyobrażalne ilości danych z obrazami. Ze zdjęciem można zrobić praktycznie wszystko, usunąć niedoskonałości ludzkiej twarzy, krajobraz „oczyścić” z elementów, które zakłócają jego harmonię, dodać słońca i chmur. Bywa, że z tego powodu niektórzy fotografujący więcej czasu spędzają przed komputerem, niż z obiektywem w ręku. Fotografia przestała odzwierciedlać rzeczywistość. A zarazem z powodu swej powszechności zrobiła się banalna, rejestrująca najdrobniejsze szczegóły a nawet głupstwa, o czym świetnie wiedzą bywalcy internetowych portali społecznościowych, gdzie „radosna twórczość” ma wyjątkowe pole do rozkwitu. Zdarza się, że znudzeni nie mamy ani ochoty, ani sił, przeglądać zalewających nas zewsząd obrazów. Ożywiamy się może jeszcze, gdy spośród nich oko wyłowi na przykład fotografię z pomysłem albo stare, czarno-białe zdjęcie, nie szkodzi, że na kiepskiej odbitce wykonanej z porysowanego negatywu. Dzieje się tak dlatego, że odnajdujemy w nim prawdę. A także i z tego powodu, że nadmiar rzeczy doskonałych, nieskazitelnych sprawia, iż z biegiem czasu przestają być interesujące. Może warto o tym pomyśleć zwracając się w stronę starych technik, które fotografii potrafią nadać duszę, a nawet uczynić ją sztuką – czytamy w zaproszeniu na spotkanie.
Michał Piotrowski urodził się w Jaworznie w 1970 r. Od 1975 do 1997 mieszkał w Bochni, gdzie ukończył szkołę średnią. Jak mówi, jego pasja fotografowania zaczęła się, gdy z okazji pierwszej komunii św. otrzymał aparat fotograficzny. Pierwsze zdjęcia zaprezentował w 1986 r. na wystawie pt. Kwiat róży. W 1992 r. jego dużą wystawę pt. Epitafium poświęconą cmentarzom żydowskim w Bochni, Brzesku i Nowym Wiśniczu pokazano w Muzeum im. Stanisława Fischera. Przygodę z fotografią kontynuował po przeniesieniu się na stałe do Nowego Sącza. Pod jego kierownictwem dzieci ze szkoły w Marcinkowicach zdobywają nagrody i wyróżnienia w rozmaitych konkursach fotograficznych. Od 2001 roku jest członkiem Krynickiego Towarzystwa Fotograficznego. Uczestniczy w licznych wystawach i konkursach sądeckiego środowiska fotograficznego. Od 2004 r., po prezentacji w Nowym Sączu wystawy „FOT.N.A – Fotografia Niekoniecznie Artystyczna”, skrót ten staje się znakiem rozpoznawczym jego i jego strony internetowej. Od 2004 r. włącza się do grupy fotografików dokumentujących festiwal „Święto Dzieci Gór”. Wystawia w kraju i zagranicą (Bardejov, Stara Lubovna, Kaliningrad). W 2011 kończy studia z fotografii na wydziale artystycznym UMCS w Lublinie. Obecnie uczy fotografii w Centrum Kształcenia Kadr „Profesja” oraz w Katolickim Liceum Plastycznym w Nowym Sączu. Kilka lat temu zainteresował się starymi technikami fotografii. Należą do nich w szczególności woodburytypia oraz technika mokrej płyty kolodionowej.
Spotkanie w Muzeum rozpocznie się w czwartek 10 kwietnia o 17.30.