Piaskownice na osiedlach mieszkaniowych w Bochni źle zabezpieczone przed luźno biegającymi psami – tak wynika z przeprowadzonej kontroli sanepidu.
Zbadano losowo wybrane piaskownice przedszkolne oraz osiedlowe. Weryfikowano przede wszystkim, czy piasek był wymieniany. Jest to szczególnie ważne, ponieważ w piasku zazwyczaj można napotkać nieczystości, jakie zostawiają luźno biegające psy. – Ze względu na to, że czworonogi biegają nieraz bez nadzoru, załatwiają się w tych piaskownicach, dzieci się tam bawią, dlatego chcieliśmy zbadać, jak ten piasek wygląda, czy jest zmieniony, jak piaskownice są obudowane, czy jest tam dużo bakterii – mówi Halina Bielec, zastępca Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Bochni.
Podczas przeprowadzonych badań żądano okazania faktur, dokumentujących wymianę piasku w bocheńskich piaskownicach. – Badaliśmy przede wszystkim w kierunku Escherichia coli. Zbadano 13 piaskownic, które mieściły się w normie, oprócz jednej, było to Niepubliczne Przedszkole w Bochni ul. Oracka 77. Tam piasek nie mieścił się w normie. Piaskownice przede wszystkim w spółdzielniach mieszkaniowych czy samorządowych nie są w należyty sposób zabezpieczone, stan techniczny nieraz budził duże wątpliwości – dodaje Halina Bielec.
W Ochronce przy ul. Orackiej poinformowano nas, że w czasie wakacji w przedszkolu nie ma dzieci, a piasek już w tym roku raz był wymieniany i na pewno zostanie wymieniony również przed nowym rokiem szkolnym.
Badanie piaskownic przez sanepid zostało przeprowadzone na zlecenie Głównego Inspektora Sanitarnego.
Widziałam moment kiedy państwo z sanepidu przyszło po próbki piasku z jednej piaskownic. Było to wtedy kiedy piasek kilka dni wczesniej został wymieniony ze sterego na nowy. Noi oczywiste, że wtedy wyniki były w normie. Zapraszam państwa z sanepidu teraz, napewno wyniki badań będą nieco zaskakujące.