W Nowym Wiśniczu trwa dyskusja nad nocnym oświetleniem ulic. Samorząd oszczędza na energii, gasząc niektóre lampy na kilka godzin. Radni opozycji krytykują takie rozwiązanie. Z kolei burmistrz krytykuje radnych za ich stanowisko.
Sprawa znalazła swoje odzwierciedlenie m.in. na oficjalnej stronie gminy Nowy Wiśnicz. Od kilkunastu lat na terenie gminy Nowy Wiśnicz, stosowana jest przerwa nocna w oświetleniu i jak dotąd nikt nie zgłaszał pisemnych wniosków o zmianę tych godzin – czytamy.
Gminę Nowy Wiśnicz oświetla 880 lamp usytuowanych przy głównych ciągach pieszych „zgodnie z sugestią i wolą mieszkańców, w okresie zimowym w innych godzinach, a w okresie letnim w innych godzinach” – pisze burmistrz Stanisław Gaworczyk w odrębnym komunikacie zatytułowanym „Niedobry pomysł radnego powiatowego Krzysztofa i radnego gminnego Krystiana”.
Mieszkańcy w zdecydowanej większości są zadowoleni, także z dobudowywanych co roku nowych punktów świetlnych, które umiejscawiane są zgodnie z ich życzeniami. Polityka „oświetleniowa” gminy zmierza w kierunku obniżania mocy zainstalowanych lamp, przechodzenia na oświetlenie hybrydowe oraz zastosowanie lamp LED-owych tam, gdzie będzie to dopuszczone. Pomysł świecenia przez całą noc, szczególnie w miejscach gdzie jest to niepotrzebne, według wstępnego wyliczenia kosztowałoby rocznie gminę dodatkowo ok. 109.000,00 zł, jest całkowicie nietrafiony i niepotrzebny, należy go odłożyć do katalogu nieprzemyślanych obietnic przedwyborczych – pisze dalej Stanisław Gaworczyk.
Oświetlenie uliczne na terenie gminy Nowy Wiśnicz uruchamiane jest automatycznie pół godziny po zachodzie słońca. Ustalona jest przerwa nocna od godziny 23.00 do godziny 4.30 za wyjątkiem miejsc strategicznych, które oświetlane są przez całą noc. Są to m.in: Nowy Wiśnicz – rynek, plac kościelny; Kobyle – k. kościoła, szkoły, remizy OSP; Stary Wiśnicz – k.kościoła, szkoły, przedszkola i parkingu; Muchówka – k. kościoła i przystanku; Królówka – k. kościoła, remizy OSP; Chronów – k. kościoła i parkingu szkolnego – podaje urząd gminy Nowy Wiśnicz w komunikacie.
Według policyjnych statystyk, przywołanych na stronie internetowej samorządu, liczba notowanych zdarzeń zmalała w ciągu ostatnich czterech lat:
2010 rok – 118 zdarzeń
2011 rok – 92 zdarzenia
2012 rok – 102 zdarzenia
2013 rok – 66 zdarzeń
2014 rok (stan na sierpień) – 46 zdarzeń.
W komunikacie urzędu miasta i gminy czytamy, że to obala „śmieszną argumentację, że przez brak nocnego oświetlenia w Wiśniczu jest niebezpiecznie”.
Powyższą argumentację krytykuje radny opozycji Mirosław Chodur. Burmistrz nie zrozumiał jeszcze, że obrażając radnych i opowiadając brednie o tym jak to konsultuje z mieszkańcami sprawę oświetlenia, obraża również inteligencję osób do których te słowa są skierowane. Nie zrozumiał jeszcze, że stołówki dla dzieci, oświetlenie ulic i inne podstawowe usługi nie są sukcesem tylko tym co jest. Po prostu… Dobrze, że nie musimy jeszcze być wdzięczni, że trawa jest zielona i świeci słońce – pisze na swoim blogu.