W Bochni znów można wesprzeć mieszkańców Czarnego Kontynentu, którzy zmagają się z brakiem wody pitnej. Wystarczy przynieść stare zeszyty, książki, gazety, ulotki, kartonowe pudła, torebki po cukrze, mące i zostawić w specjalnym kontenerze. Okazuje się, że oprócz mieszkańców Bochni, na budowę studni zbiera też kilka innych miast.
Dochód z zebranej makulatury zostanie przeznaczony na budowę studni w Południowym Sudanie. Oprócz mieszkańców Bochni, na budowę tej studni makulatura zbierana jest też w Łowiczu, Płocku i kilku miastach centralnej Polski.
Koszt budowy jednej studni wynosi od 45 do 60 tysięcy złotych, w zależności od warunków geologicznych. Do tej pory zebrano ok. 35 tys. zł. Kwota zebrana w Bochni podczas czterech zbiórek to 5 767,50 zł. Księża Salezjanie, którzy prowadzą duszpasterstwo w Sudanie, liczą że brakująca kwota zostanie zebrana tej jesieni i do marca 2015 r. studnia zostanie wykopana. Optymalny okres budowy studni w Sudanie Południowym bowiem to okres od października do marca – mówi Maria Ślusarz ze ze Stowarzyszenia Rodzin Katolickich przy parafii św. Pawła Apostoła w Bochni.
Zbiórka odbędzie się obok kościoła św. Jana Nepomucena w sobotę w godz. od 7.00 do 17.00.