Po napadzie: kobieta wyszła ze szpitala

37-letnia kobieta, która była jedną z ofiar poniedziałkowego napadu na os. Niepodległości, opuściła szpital. Lekarze uznali, że jej życiu nie zagraża żadne niebezpieczeństwo.

Kobieta została wypisana ze szpitala powiatowego w Bochni dziś około południa. Jej obrażenia nie były duże, zostały jej założone szwy. Pacjentka nie wymagała dalszej interwencji lekarskiej, związku z tym została wypisana – mówi Jarosław Kycia, dyrektor szpitala w Bochni.

Kobieta miała dużo szczęścia. Lekarz powiedział, że gdyby kula przeszła dwa centymetry dalej, sytuacja byłaby niebezpieczna. Na szczęście zatem kula ją tylko drasnęła – dodaje dyrektor.