Jarosław Gucwa jest nowym zastępcą dyrektora szpitala w Bochni. Po odejściu z tej funkcji Anny Kosturek, to on odpowiada za sprawy medyczne w placówce. Jego kandydaturę wyłoniono drodze konkursu.
Jarosław Gucwa ukończył Collegium Medicum w Krakowie w 1993. W szpitalu w Bochni pracuje od 10 lat, mieszka nieopodal Bochni. Do tej pory był ordynatorem Szpitalnego Oddziału Ratunkowego. Jest znany z wyjazdów na misje zagraniczne jako szef Polskiej Misji Medycznej. Był w Kosowie, Albanii, Afganistanie, Pakistanie, Iranie, Iraku, Erytrei, Darfurze, Ugandzie i w Czadzie. Z wyjazdów tych nie chce rezygnować. Zawsze zostaje urlop, w 2013 r. W Ugandzie byłem właśnie w ramach urlopu – przyznaje.
Jako wiceszef szpitala, Jarosław Gucwa chce położyć nacisk na troskę o chorych. Pierwsza rzecz to sprawienie, żeby to był szpital skoncentrowany na chorym. Najważniejszym celem szpitala jest pacjent. Chodzi nam o usprawnienie przepływu chorego przez szpital, poprawę organizacji tak, aby kolejki były jak najmniej uciążliwe, poszerzenie diagnostyki. Nie do końca nas zadowala obecna sytuacja, więc chodzi o to, żeby ją w pewnych momentach poprawiać. Pewne rzeczy wynikają z ogólnych przepisów, jak antybiotykoterapia, kontrola zakażeń, wszystkie te rozwiązania systemowe są wdrażane po to, żeby z jednej strony leczyć skutecznie, z drugiej strony taniej – mówi w rozmowie z mojaBochnia.pl.
Rola dyrektora medycznego w stosunku do oddziałów jest służebna: współpraca przy wypracowaniu jednolitych procedur leczenia poszczególnych jednostek chorobowych, żeby to nie było zupełnie dowolne, tylko za każdym razem zgodne z naszymi procedurami, opartymi na badaniach naukowych i wiedzy lekarskiej. Chodzi nam o ujednolicenie postępowania niezależnie od tego, jaki chory do nas trafia. Każdy ma takie badania i takie leczenie, jakie wynikają z potrzeb – dodaje Jarosław Gucwa.