Po raz pierwszy od 2002 r. urzędujący burmistrz Bochni składał ślubowanie na drugą kadencję. Poprzednio stało się to udziałem Wojciecha Cholewy, wcześniej Teofila Wojciechowskiego. Stefan Kolawiński zarysował program swojej dalszej pracy. Kluczowe słowa, jakich używał dzisiaj burmistrz, to współpraca pomiędzy samorządami oraz dialog.
Burmistrz złożył ślubowanie podczas drugiej sesji rady miejskiej nowej kadencji 9 grudnia. Obejmując urząd burmistrza miasta Bochnia, uroczyście ślubuję, że dochowam wierności prawu, a powierzony mi urząd sprawować będę tylko dla dobra publicznego i pomyślności mieszkańców miasta – odczytał tekst ślubowania przewodniczący rady miejskiej Jan Balicki. Ślubuję, tak mi dopomóż Bóg – zakończył burmistrz Stefan Kolawiński.
Życzę panu w imieniu swoim, wszystkich radnych i wszystkich ludzi dobrej woli wytrwałości, zdrowia, cierpliwości i znoszenia różnych niestety kaprysów mieszkańców w realizowaniu tego jakże ważnego zadania dla naszej lokalnej społeczności. Jeszcze raz mam przyjemność jako konkurent na ostatniej prostej, pogratulować panu wyniku i cieszę się, że tak się to wszystko skończyło. Gratuluję – mówił do Stefana Kolawińskiego przewodniczący rady miejskiej Jan Balicki.
Przemówienie burmistrza Stefana Kolawińskiego:
Po raz drugi dane mi jest stanąć przed szacownym gronem radnych miasta Bochnia w dniu zaprzysiężenia burmistrza. Wybór na pewno nie był łatwy. Spośród dziewięciu kandydatów do drugiej tury przeszło dwóch o najbardziej umiarkowanych i zbieżnych programach: pan Jan Balicki i ja. Mamy już wybranych radnych, wójta, burmistrza, wybrano także starostę. Gratuluję w tym miejscu wszystkim samorządowcom, którzy uzyskali mandat zaufania od społeczeństwa.
Wszystkie władze samorządowe powołane są do służby mieszkańcom, poprawy jakości ich życia i otoczenia. Dobra współpraca pomiędzy samorządami jest podstawą pomyślności zarówno miasta, gminy, jak i powiatu. Stoję tutaj przed państwem i jestem głęboko przekonany, że będziemy razem pracować dla rozwoju i dostatku naszego miasta i jego mieszkańców.
Bochnia to już ponad 760 lat istnienia i rozwoju miasta. Bochnia to także 24 lata samorządu. Przez ten krótki okres rządziło tu czterech burmistrzów i każdy z nich ma swój niezaprzeczalny wkład w rozwój i upiększanie miasta. Powstało wiele pięknych i użytecznych obiektów, dokonano wielu prac remontowych i inwestycyjnych. Dbano także o rozwój szkolnictwa i kultury, nie zapominając o historycznym charakterze naszego miasta.
Najważniejsze jest jednak to, że pomimo wielu różnic zdań, a czasem gorących sporów, włodarze naszego miasta potrafili patrzeć w przyszłość, kontynuując, a nie zarzucając dzieła poprzedników, oraz rozpoczynając nowe. To sprawia, że żyjemy w coraz lepiej zorganizowanej i przyjaznej infrastrukturze. To sprawia, że nasze miasto się rozwija.
Dzisiejsza perspektywa, pomimo wciąż panującego kryzysu, jest jednak pomyślna. Przed nami kolejna transza środków unijnych do zagospodarowania i od nas tylko zależy skuteczność w ich pozyskiwaniu i wykorzystaniu. Ponieważ główne cele do osiągnięcia są określone i dla nas wspólne, wierzę głęboko, iż zostaną zrealizowane. Jestem otwarty na dialog, zarówno na forum rady miasta, jak i szeroki dialog z mieszkańcami.
Hasła wyborcze, bilbordy i plakaty znikają powoli z naszych ulic. Przede mną i przed państwem wiele problemów do rozwiązania. Niech teraz naszym hasłem będzie twórcza i wspólna praca dla Bochni.