8 stycznia o godz. 9.00 w Łapczycy kontrolowany kierowca podał policjantom bocheńskiej „drogówki” dwa prawa jazdy. Oba były wystawione na jego nazwisko.
Kierowca toyoty tundra tłumaczył, że przez pomyłkę podał do kontroli zamiast dowodu osobistego sfałszowane prawo jazdy. Policjanci zwrócili również uwagę, że dokument nie miał hologramów.
Policjanci zatrzymali 34-letniego kierującego, zamieszkałego w Wysokiem Mazowieckiem oraz sfałszowany dokument w celu wykonania dalszych czynności procesowych.
Za posłużenie się przerobionym dokumentem grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.