Starostwo powiatowe ma zamiar w tym roku dużo zainwestować w poprawę stanu infrastruktury szkolnej na bocheńszczyźnie, miejmy nadzieję, że będą to dobre inwestycje w przyszłość. Zobacz co i gdzie zostanie zrobione.
Choć z roku na rok powiat robi coraz więcej remontów w bocheńskich szkołach, wicestarosta Tomasz Całka podkreśla, że w związku z nową ustawą o podwyżkach dla nauczycieli, na które starostwo musi zabezpieczyć ze środków własnych blisko 1 mln zł, tych inwestycji jest za mało w stosunku do dużych potrzeb.
– W obecnej chwili jesteśmy bądź już po zakończeniu, bądź w trakcje procedury przetargowej wielu inwestycji remontowych na terenie całego powiatu. W tym roku w planach starostwa jest na pewno remont dachu warsztatów Zespołu Szkół Zawodowych w Łapanowie, koszt tego projektu to ok. 200 tys. zł, budowa ogrodzenia wokół II LO w Bochni, szacowana kwota ponad 30 tys. zł, jesteśmy już po przetargu na wymianę stolarki okiennej w starym budynku oraz w poradni psychologiczno-pedagogicznej w Zespole Szkół nr 3, która wyniesie ok. 130 tys. zł – informuje wicestarosta.
Ale to nie wszystkie tegoroczne inwestycje Zarządu powiatu w edukację. Sztandarową i największą jest budowa wielofunkcyjnego boiska sportowego przy Zespole Szkół nr 1, wg planów będzie ono dostępne dla wszystkich już we wrześniu. Drugim równie dużym nakładem gospodarczym, który czeka na rozpoczęcie drugiego etapu jest, podjęty w ubiegłym roku, remont kuchni w bursie szkół ponadgimnazjalnych w Bochni. Inne mniejsze prace jakie już zostały wykonane to odnowa parkietów i zakup płytek w Zespole Szkół nr 1 w Bochni, malowanie sal w I LO.
Starostwo oprócz inwestowania własnych zasobów pieniężnych stara się również zdobyć środki na prace remontowe i budowlane z Ministerstwa Oświaty. Wraz z Urzędem Miasta złożono wniosek na dofinansowanie termomodernizacji kilku bocheńskich szkół średnich. Do Programu Odnowy Wsi wpłynął także projekt konkursowy na remont całego kompleksu budynków Zespołu Szkół Zawodowych w Łapanowie. – Wnioski wpłynęły, niektóre z nich są już po wstępnej ocenie i czekają na liście rezerwowej, niektóre czekają na rozpatrzenie, a my czekamy na rezultaty i opinie – podsumowuje Tomasz Całka.
