Wczoraj w godzinach popołudniowych na terenie miasta doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych. W wyniku wypadku nikt nie ucierpiał, ale zniszczone pojazdy i uszkodzone ogrodzenie świadczą, że mogło dojść do tragedii.
– O godz. 15.45 doszło na skrzyżowaniu ulic Proszowska – Staszica do kolizji drogowej. Kierująca samochodem marki Renault clio, mieszkanka Lipnicy Murowanej nie udzieliła pierwszeństwa przejazdu samochodu marki Polonez, kierowanego przez mieszkańca powiatu krakowskiego, doprowadzając do zderzenia i uszkodzenia ogrodzenia jednej z posesji. Trudno jednoznacznie ustalić przyczyn zdarzenia, podejrzewam, że sprawczyni wypadku po prostu zagapiła się na drodze – poinformował nas mł. kpt. Andrzej Świtalski z bocheńskiej Komendy Powiatowej Policji.
Na szczęście nikt nie ucierpiał w wyniku tego niebezpiecznie wyglądającego wypadku. Skończyło się na mocno „poturbowanych” pojazdach i połamanym ogrodzeniu.
Policja apeluje o zachowanie szczególnej ostrożności, zwłaszcza na remontowanych odcinkach dróg. Choć w tym przypadku ciężko składać winę na utrudnienia ruchu, gdyż do zderzenia doszło na początku ulicy Proszowskiej, która jeszcze nie jest zajęta przez ekipy remontowe. Tym razem zawinił niestety człowiek.
