Podejrzany o zabójstwo mieszkanki Lipnicy Dolnej został aresztowany na trzy miesiące. Piotr Z. został oskarżony o popełnienie zbrodni ze szczególnym okrucieństwem. Grozi mu dożywocie.
Do tragedii doszło w 3 marca hostelu w Jadownikach. Piotr S. zastał w pokoju swoją byłą partnerkę i jej nowego chłopaka. Według doniesień, wpadł w szał i zadał 30-latce z Lipnicy Dolnej kilkanaście ciosów nożem.
Postanowienie o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny podjął Sąd Rejonowy w Brzesku. W trakcie rozprawy Piotr S. twierdził, że nie pamięta zajścia. Sędzia Jaromierz Sobusiak argumentował zastosowanie tymczasowego aresztu dużym prawdopodobieństwem popełnienia przez 32-latka zarzucanych mu czynów.
Stwarza domniemanie podejmowania przez niego działań ukierunkowanych na utrudnianie postępowania karnego z uwagi na grożącą mu wysokość kary bezwzględnego pozbawienia wolności. Z tych powodów należy ocenić, że zastosowanie wobec podejrzanego jakichkolwiek innych środków zapobiegawczych nie mogłoby odnieść pożądanego celu – powiedział na antenie RDN Małopolska sędzia z brzeskiego sądu.
Jak ustaliło radio RDN Małopolska, mieszkanka Lipnicy Dolnej otrzymała sześćdziesiąt ran kutych i ciętych. W związku z tym jest zarzut dotyczący zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem – powiedziała na antenie stacji prokurator Izabela Kapa z Prokuratury Okręgowe w Brzesku.
Śledczy ustalili motywem zabójstwa lipniczanki mogła być zazdrość. Zdaniem oskarżonego, jego dziewczyna prowadziła podwójne życie z nim i mieszkańcem Brzeska Piotrem Z. – podaje radiostacja.