Muzeum im. Stanisława Fischera w Bochni zaprasza dzisiaj na spotkanie poświęcone niedzieli palmowej w Lipnicy Murowanej. Będzie można dowiedzieć się, jak się robi lipnicką palmę.
O przygotowywaniu lipnickich palm opowiedzą Agnieszka Żołna-Zdunek, dyrektor Gminnego Domu Kultury w Lipnicy Murowanej i Zbigniew Urbański, dziesięciokrotny laureat i zwycięzca tamtejszego konkursu palm, twórca rekordowej palmy z 2011 roku mierzącej 36,04 m (rok temu jego palma miała 31,84 m).
———————————————————-
Z zaproszenia na spotkanie:
Niepowtarzalne, swoiście piękne, zachwycające i bliskie niebu, ekscytujące licznie gromadzącą się na lipnickim rynku publiczność. Długo można opisywać lipnickie palmy wielkanocne. Mają coś magicznego w sobie, coś co sprawia, że piękna tradycja konkursu zainaugurowanego w 1958 roku przetrwała do dzisiaj. Zadziwiają lekkością konstrukcji z mizernie ułożonej wikliny, subtelnością oraz bogactwem kolorów bibułowych kwiatów i barwnych wstążek. Wpisują się doskonale w osobliwy charakter „Łokietkowego grodu” – Lipnicy Murowanej, gdzie brukowanymi uliczkami ciągle przemyka duch czasu, a napotkane zabytkowe perełki opowiadają bogatą historię królewskiego niegdyś miasta. Zwyczaj wykonywania palm, przechodząc z pokolenia na pokolenie, jest świadectwem głębokich korzeni, a lipnicka kultura zawdzięcza im swoją odrębność, jedyne w swoim rodzaju niepowtarzalne barwy.
Palma symbolizuje odradzające się życie. Każdy, kto ceni tradycję, powinien palmę wykonać własnoręcznie. Niezbędne są oczywiście do tego wprawne ręce i odrobina fantazji, aby palma była gotowa do poświęcenia. O wszystkich tajnikach jej powstawania będzie można dowiedzieć się podczas Czwartkowego Spotkania Muzealnego w bocheńskim muzeum na kilka dni przed tegoroczną Niedzielą Palmową. Co prawda w muzealnych wnętrzach nie mogą powstać palmy trzydziestometrowe, jakie niemal co roku są stawiane na lipnickim rynku przez Zbigniewa Urbańskiego, jednak wszystkie będą wiernie odzwierciedlać tradycyjny, lipnicki wygląd palmy.
A sam Konkurs Palmowy w Lipnicy…no cóż? Cokolwiek by nie powiedzieć, zawsze będzie to tylko mała cząstka jego uroku i wspaniałego nastroju. Barwnego jarmarku rękodzielniczego, degustacji potraw regionalnych, występów zespołów folklorystycznych oraz palm czubami dotykających chmur nie można tylko oglądać na fotografiach. W tym dniu w Lipnicy należy po prostu być, chłonąć jej charakterystyczną duchowość i czerpać z bogactwa tradycji.
Zanim poświęcimy tegoroczne palmy, o tym jak się je robi w Lipnicy, opowiedzą Agnieszka Żołna-Zdunek, dyrektor Gminnego Domu Kultury w Lipnicy Murowanej i Zbigniew Urbański, dziesięciokrotny laureat i zwycięzca tamtejszego konkursu palmowego im. Józefa Piotrowskiego, między innymi twórca rekordowej palmy z 2011 roku mierzącej 36,04 m.
Początek spotkania w Muzeum im. Stanisława Fischera w Bochni dziś o 17.30.