Wybory na sołtysów w gminie Bochnia odbędą się jednego dnia – tak zdecydowali radni. Do tej pory gospodarze wsi byli wybierani na zebraniach wiejskich, tym razem procedura odbędzie się w sposób bardziej demokratyczny.
Kandydaci na sołtysów będą mogli prowadzić kampanię, podobnie jak kandydaci na radnych oraz wójtów. Zwolennikiem takiego rozwiązania już w poprzedniej kadencji był Jerzy Raczyński, sołtys Łapczycy.
Kandydaci na sołtysa powinni być zadowoleni, będą wcześniej wiedzieć, jaką mają konkurencję. Mieszkańcy też dużo wcześniej wiedzieć, kto kandyduje, i nie będzie zaskoczenia „a kogoście wybrali za zebraniu wiejskim na sołtysa”. Wiadomo, że w zebraniach nie wszyscy uczestniczą, bo to fizycznie niemożliwe, np. w Łapczycy jest 1600 osób uprawnionych do głosowania, a na zebranie przychodzi 100-150 osób. Zobaczymy, jaka będzie frekwencja, jakie będzie podejście obywateli danej miejscowości, ale myślę że wszyscy powinni być zadowoleni – uważa Jerzy Raczyński.
Kandydat na sołtysa musi zebrać 20 podpisów poparcia swojej osoby, kandydat do rady sołeckiej – 10 podpisów. Rada sołecka może liczyć maksymalnie 6 osób, z automatu wchodzi do niej radny danej miejscowości.
Uznałem, że jeżeli kandydaci na wójta mogą iść pod szeroki osąd społeczny, kandydaci na radnych mogą iść pod osąd społeczny, to i sołtysi mogą iść pod osąd społeczeństwa – powiedział wójt Marek Bzdek na zebraniu wiejskim w Gierczycach.
Wybory sołtysów odbędą się we wszystkich 31 miejscowościach gminy Bochnia w niedzielę 17 maja. Głosowanie potrwa w godzinach od 8 do 16.
Głosowanie nie odbędzie się, jeśli w danej miejscowości na sołtysa zarejestrowany został jeden kandydat, a do rady sołeckiej nie więcej kandydatów niż liczba miejsc w danym okręgu wyborczym. Wtedy gminna komisja wyborcza uznaje zarejestrowanych kandydatów za wybranych na sołtysa oraz członków rady sołeckiej.
W lokalach wyborczych będą funkcjonowały komisje obwodowe, które nie będą jednak pobierały diet za swoją pracę. Jeden z członków komisji będzie pracownikiem urzędu gminy, pozostali członkowie mogą być zgłaszani przez kandydatów. Możliwa jest też obecność mężów zaufania w lokalu wyborczym.