Szpital: 1 mln zł zysku. Jak wygląda sytuacja na internie?

1 080 487, 23 zł – taki zysk wypracował szpital w 2014 r. Pieniądze pozostaną w placówce i będą przeznaczone na uruchomienie centralnej sterylizatorni, wymaganej przez NFZ. Miniony rok to również reorganizacja oddziału internistycznego. Co wynikło z wprowadzonego podziału? M.in. o tym w rozmowie mojaBochnia.pl z dyrektorem placówki.

1 września 2014 r. ponad 60-łóżkowy oddział wewnętrzny szpitala podzielony został na dwa mniejsze, każdy funkcjonujący na osobnym piętrze. Jeden z nich specjalizuje się ściśle w leczeniu schorzeń kardiologicznych.
W związku z wcześniej już dokonanym podziałem, w marcu br. oficjalnie zmieniono nazewnictwo poszczególnych oddziałów poprzez doprecyzowanie, że obok istniejącego Oddziału Chorób Wewnętrznych II istnieje Oddział Chorób Wewnętrznych I z Pododdziałem Kardiologicznym, który w zakresie udzielanych świadczeń ukierunkowany jest na leczenie pacjentów kardiologicznych i w tym względzie wyposażony jest w osobną salę intensywnego nadzoru kardiologicznego
– mówi Jarosław Kycia, dyrektor szpitala w Bochni.

Szef placówki podkreśla, że celem wprowadzonych zmian jest dostosowanie profilu działalności szpitala do rzeczywistych potrzeb zdrowotnych mieszkańców. Powyższe zmiany pozwoliły również na pozyskanie dodatkowych specjalistów w zakresie kardiologii. Większa liczba zatrudnionych lekarzy wpływa na poprawę bezpieczeństwa pacjentów.

Zatrudnienie dodatkowych lekarzy wiąże się jednak z większymi wydatkami z tego tytułu. Generalnie w okresie do końca marca 2015 r. w związku ze zwiększoną liczbą zatrudnionych lekarzy (12 lekarzy miesięcznie w tym okresie) zwiększeniu uległy wydatki na wynagrodzenia lekarzy średnio o ok. 10 tys. zł miesięcznie. Z kolei większa liczba i zakres leczonych pacjentów zwiększyła wydatki na leki które w okresie do marca 2015 r. wzrosły o ok. 5 tys. zł miesięcznie. Wydatki te zrównoważyły zwiększone wpływy z kontraktów z NFZ. Przeprowadzone zmiany przyczyniły się bowiem do zwiększenia wartości kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia – łącznie oddziały te uzyskały kwotę większą o 200 tys. zł w stosunku do roku 2014 – precyzuje dyrektor.

Nieznacznie wzrosły koszty leków na oddziale. W styczniu 2014 r. koszty leków wynosiły w sumie 31 288 zł, w lutym 2014 r. – 32 739 zł. Po reorganizacji koszty te wynosiły:
– w styczniu 2015 r. – 36 774 zł
– w lutym 2015 r. – 36 189 zł.

—————————————————————————-

Rozmowa z Jarosławem Kycią, dyrektorem szpitala w Bochni:

Czy prawdą jest, że kilku lekarzy odeszło z pracy na oddziale internistycznym?

W połowie marca dwóm lekarzom upłynął okres próbny zatrudnienia w Szpitalu. Uzgodniliśmy wówczas, że nie będziemy przedłużać zatrudnienia. Jeden z lekarzy rozpoczął dodatkową specjalizację z kardiologii. Zachowaliśmy jednak ciągle stałą liczbę 10 lekarzy zatrudnionych na dwóch oddziałach. Z początkiem maja jeden z lekarzy wrócił do pracy po okresie chorobowym.

Czy praca oddziałów przebiega sprawnie?

Pomimo nieobecności części lekarzy w sumie na dwóch oddziałach pracowało 9 lekarzy, z tym że większa część na Oddziale Chorób Wewnętrznych II. W związku z tym oddział ten w naturalny sposób przejął na siebie większą część realizacji kontraktu. W sumie kontrakt był realizowany w całości.

Dochodzą mnie sygnały, że w ramach dwóch oddziałów internistycznych dochodzi(ło) do konkurowania o pacjentów: jeden z oddziałów miał „podbierać” tych lepiej opłacanych przez NFZ. Czy takie praktyki są dalej stosowane?

Oddział chorób wewnętrznych I jest oddziałem z Salą Intensywnego Nadzoru Kariologicznego. W naturalny więc sposób będą tam przyjmowani pacjenci wymagający dłuższego i intensywniejszego leczenia. Wprowadzając ścisły podział podczas przyjmowania pacjentów powinniśmy uniknąć wszystkich niejasności.

Jak wygląda sytuacja z pielęgniarkami na oddziałach wewnętrznych, czy są tu jakieś braki kadrowe i związane z tym przesunięcia?

Nie występują jakiekolwiek braki na oddziałach wewnętrznych personelu pielęgniarskiego.

Czy pielęgniarki pracujące w szpitalu dostaną podwyżki, których się domagają? Na jakim etapie są negocjacje?

W tej sprawie nie udzielam na razie informacji. Trwają w tej sprawie negocjacje, kolejne spotkanie odbędzie się pod koniec maja.

Jakie są teraz relacje szpitala z Fundacją Trzaski-Wilkońskiej? Czy cokolwiek zmieniło się w kwestii wstrzymanej pomocy finansowej ze strony Fundacji?

Obecnie prowadzimy rozmowy w tym względzie. Przede wszystkim chcemy wyjaśnić wszystkie okoliczności i nieporozumienia związane z wzajemnymi relacjami. Równocześnie ze względu na zmianę okoliczności faktycznych, a tym samym ustania przeszkód we wznowieniu współpracy, mam głęboką nadzieję, że Fundacja będzie w dalszym ciągu wspierać działalność Szpitala.