Paweł Mej z podbocheńskiego Baczkowa szykuje się do ustanowienia rekordu. Chce pokonać 120 km biegając boso z flagą wokół krakowskich Błoń. Zamierza zrobić to w ciągu jednej doby.
Start zaplanowany jest na wtorek 9 czerwca o godz. 17.00 przy Skale Papieskiej, a meta po 24 godzinach. Wtedy na Błoniach będzie trwał Kwietny Bieg organizowany przez Fundację 10 czerwca. Błonia to historyczne miejsce związane z pielgrzymkami Jana Pawła II. Częściowo przebiega tędy krakowski maraton – mówi Paweł Mej.
Nie ma jeszcze rekordu Polski wykonanego w ten sposób. Powinno się udać z wolą Bożą – dodaje. Zwraca uwagę, że do biegania może dołączyć każdy. W trakcie próby bicia przez niego rekordu, będą zbierane datki na rzecz Olka, 4-letniego chłopca z Nowej Huty. Urodził się jako wcześniak (w szóstym miesiącu ciąży), bardzo słabo widzi, nie chodzi, ani nie mówi. Pieniądze będą przeznaczone na jego rehabilitację.
Paweł liczy, że za sprawą rekordu uda mu się osiągnąć kolejny cel. Może wreszcie sponsora znajdę na zawody sportowe. Dodaje, że zależy mu też na promocji Bocheńszczyzny.