Jak co roku w połowie lipca mieszkańcy Bochni wyruszą w pielgrzymkę dziękczynną za ocalenie od epidemii cholery. Wyruszą pieszo z parafii św. Mikołaja do Górnego Kościółka w Łapczycy. Tradycja tego wędrowania ma już 167 lat.
Geneza pielgrzymki sięga roku 1849, kiedy w Bochni panowała epidemia cholery. Górnicy z kopalni soli zwrócili się wówczas do proboszczów Bochni oraz Łapczycy z prośbą o możliwość odbycia pielgrzymki, która – jak wierzyli – ocaliłaby miasto od epidemii.
Wtedy w Bochni grasowała epidemia cholery i wówczas jeden z górników miał mieć sen, w którym została mu ukazana wizja tej pielgrzymki. I jak opisuje proboszcz łapczycki, po tej pielgrzymce „pani cholera, która niewymownym sposobem srożyła się, ustąpiła” – mówi Jan Flasza, dyrektor Muzeum im. Stanisława Fischera w Bochni.
Pielgrzymka z Bochni do Górnego Kościółka w Łapczycy wyruszy w niedzielę spod Bazyliki św. Mikołaja o 8.30. Msza św. odpustowa w kościele Matki Bożej Szkaplerznej w Łapczycy rozpocznie się o godz. 10.00.