Wczoraj w Proszówkach w godzinach popołudniowych dwaj nastolatkowie wjechali motorowerem wprost pod nadjeżdżającego TIR-a. Skończyło się na połamaniach, na szczęście nie doszło do tragedii.
Brawura, brak umiejętności, złe oszacowanie odległości, rażące słońce? Nie wiadomo co było przyczyną wczorajszego wypadku z udziałem dwóch 14-latków, jedno jest pewne chłopcy mieli niesamowite szczęście.
– W dniu 25 sierpnia br o godz. 15.00 w miejscowości Proszówki na skrzyżowaniu dróg kierujący motorowerem jadąc z kierunku Bochni podjął manewr skrętu w lewo (w kierunku Stanisławic) wprost przed nadjeżdżającym z kierunku przeciwnego zespołem pojazdów tzw. TIR-em – informuje Leszek Machaj, rzecznik bocheńskiej policji.
Wszyscy uczestnicy wypadku byli trzeźwi, zarówno kierowca ciężarówki, mieszkaniec Proszówek, jak i młodzieńcy ze Stanisławic.
Poszkodowani w zdarzeniu, kierowca motoroweru oraz jego pasażer trafili do bocheńskiego szpitala, a stamtąd do krakowskiego szpitala specjalistycznego ze złamaniami kończyn dolnych i obrażeniami ciała. Z informacji jakie posiada bocheńska policja wynika, że ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
W tym miejscu znów powraca pytanie, czy na pewno tak młodzi kierowcy, właściwie bez żadnych szkoleń i uprawnień powinni mieć prawo wyjeżdżać na drogę?
Moja odpowiedź na pytanie to stanowcze nieee!! Zrobić kurs, na którym poznają przepisy, kilka godzin jazdy np przed instruktorem który oceni zachowanie się na drodze i wtedy dać im uprawnienia !!
„W tym miejscu znów powraca pytanie, czy na pewno tak młodzi kierowcy, właściwie bez żadnych szkoleń i uprawnień powinni mieć prawo wyjeżdżać na drogę?” I to jest właściwe pytanie! Miejsce dzieci nie jest na drodze!!
Pani Redaktor tytułem dopowiedzenie czego zabrakło w Pani informacji a co można znaleźć na forum konkurencyjnego portalu w wątku Wypadek ul. Proszowska http://www.bochnianin.pl/forum/viewtopic.php?t=7139 użytkownik „kropek”pisze: „(…)Kontrola wykazała, że samochó był sprawny, kierowca trzeźwy a prowadzący nastolatek nie miał karty motorowerowej(…)”. to po pierwsze a drugie związane z pierwszym Obecne przepisy prawne zezwalają osobą pełnoletnim UKOŃCZONY 18 ROK życia kierować rowerem oraz motorowerem bez posiadania karty rowerowej i motorowerowej. Czyli Pani, mnie wolno legalnie nie łamiąc przepisów i nie narażając się na 500 zł mandat karny (punktów zero) kierować motorowerem (pod warunkiem ze jest sprawny technicznie, ma aktualny przegląd techniczny, jest zarejestrowany, posiada ważna polisę OC oraz nie został tzw. „odblokowany”)Z zamieszczonej informacji przez „kropek” wynika ze kierujący nie posiadał uprawnień a mając 14 lat chcąc kierować motorowerem MUSI je posiadać.
Ciekawy jestem czy w tym jednośladzie był ściągnięty tak zwany kaganiec czyli ogranicznik prędkości jeśli tak to do prowadzenia takiego „skuterka” trzeba posiadać prawo jazdy kat A !!!! Ciekawa czy ktoś sprawdził tego jednoślada a na Ziemi Bocheńskiej jest samowolka i zgroza dzieciaki jadące 90 km/h to jakby dać im LICENCJE NA ZABIJANIE!!!!!!!!!
a ja się pytam? no gdzie byli rodzice!
do X, motorower nie musi mieć przeglądu technicznego co roku, jak to jest w przypadku motocykli czy samochodów
Tatuś z Mamusią kupili synkowi motorek żeby się zabił chyba ! Gdzie ludzie mają mózgi ? Takiemu dziecku motorek przecież to jeszcze chodzić nie potrafi :[
Zgadzam się jpk. Ciekawski też mnie zastanawia to samo co Ciebie z tym „zdjętym lub też jeszcze nie zdjętym tzw. kagańcem lub blokadą” bo jak miał zdjętą to Kategoria A obowiązuje, a wieku do jej uzyskania nie posiadał.
Ograniczyć szybkosc na prostej tego skrzyżowania (20km/godz),to skrzyzowanie jest mimo wszystko niebezpieczne, lustro stoi w krzakach ,trudno dostrzec czy jest ,TIR-y na tory!Sprawdzac uprawnienia młodziezy,Nie ma uproś !Policja powinna wziąsc pod lupę to skrzyzowanie troche częsciej !Czesto trudno wyjechac z podporzadkowanej