„Kiedy w wyniku czarcich eksperymentów genetycznych wyhodowano w piekle nowe odmiany diabłów, jedne z nich nazwano biesami a drugie czadami. Różniły się one znacznie od reszty diablej populacji, dlatego najgorętsza egzekutywa piekielna, postanowiła umieścić je w osobnym rezerwacie”. Do odwiedzenia tego rezerwatu ponownie zaprasza nas PTTK.
Choć na wycieczkę w Bieszczady w dniach 19 i 20 września zapisał się już komplet osób i lista jest zamknięta, dla pozostałych chętnych mamy dobrą wiadomość. Ze względu na duże zainteresowanie wyjazdem – w planach jest już wycieczka bliźniacza. Druga tura Jesiennej włóczęgi po Bieszczadach odbędzie się w dniach 26 i 27 września.
– Zwykle organizowaliśmy wyjazdy autokarem. Na tę wycieczkę jedziemy busem, po to by szybciej się poruszać – informuje Krystyna Nalepka z bocheńskiego oddziału PTTK. – Czeka nas jednak sporo kilometrów do przejechania, a mamy tylko dwa dni. Chcemy pierwszego dnia zdążyć dojechać, wyjść w góry i wrócić na nocleg – dodaje.
Ze względu na wybrany środek lokomocji – niestety i grupa, którą może on zabrać jest mniejsza. Oprócz przewodnika na rajd mogą wybrać się tylko 22 osoby. Jak mówi Krystyna Nalepka – W tej chwili na wycieczkę w drugim terminie zapisanych jest już dziewięć osób.
Podczas imprezy odbędzie się też konkurs związany z cytowaną wyżej legendą. – W konkursie może wziąć udział każdy uczestnik wycieczki. Oceniane będzie przebranie, chodzi o to by przedstawić biesy i czady. Czady to anioły, a biesy to diabły.. Na naszych rajdach powołuje się zwykle dwie, trzy osoby i one oceniają, kto jest najlepiej przygotowany.
Wyłonione jury zapewne weźmie też pod uwagę pomysłowość uczestników, a najciekawsze stroje zostaną wyróżnione. – Zwycięzcy przyznana zostanie czadowa nagroda rzeczowa, na pewno będzie to coś humorystycznego – zapewnia Krystyna Nalepka.
Na jesienną włóczęgę z biesami i czadami można zapisywać się w biurze Oddziału PTTK. Kwota pobierana przy zapisie to 50 zł. Koszt wycieczki: dla członków PTTK (opłacone składki na 2009 r.) jest to 97 zł, a dla pozostałych 105 zł.
Na dzień dzisiejszy pozostało 13 wolnych miejsc.
Szczegółowy program wycieczki:
19 IX, sobota
6.00 wyjazd z przystanku na wprost Cechu
10.30 wyruszamy na trasę: Pasmo Otrytu (Polana – Hulskie – Chata Socjologa-zejście do Dwernika). Czas przejścia: 5 godz.
17.00 zakwaterowanie w TSEE BdPN w Suchych Rzekach /zabieramy śpiwory/
Konkurs czadowy
„Kiedy w wyniku czarcich eksperymentów genetycznych wyhodowano w piekle nowe odmiany diabłów, jedne z nich nazwano biesami a drugie czadami. Różniły się one znacznie od reszty diablej populacji, dlatego najgorętsza egzekutywa piekielna, postanowiła umieścić je w osobnym rezerwacie. Wybór padł na dotąd nieznaną , diablą krainę. Wtedy też powstała nazwa rezerwatu – Biesczady. (…) Ale gdzie jest diabeł powinien być i anioł, bo gdzie jest zło powinno być i dobro (…) Wtedy zagrały biesy z czadami w orła i reszkę. Wyszło im, że biesy będą od złego a czady od dobrego. I natychmiast wróciła normalność do tej krainy, a wraz z nią przybyli ludzie”.
A.Potocki, Księga legend i opowieści o Bieszczadach.
W powyższym tekście znajdują się sugestie dotyczące atrybutów niezbędnych do wzięcia udziału w czadowym konkursie. Należy zabrać je ze sobą z domu.
19.00 ognisko z udziałem biesów i czadów, pieczenie kiełbasy , śpiewanie piosenek tematycznie związanych z konkursem ogłoszenie zwycięzcy
20 IX, niedziela
8.00 wyruszamy na trasę : Dolina Hylatego Potoku – Dwernik Kamień – Nasiczne. Czas przejścia: ok. 5 godz.
ok.16.00 wyjazd do domu
planowany powrót do Bochni ok. godz. 20.00