Polska powinna pomóc swoim rodakom z Ukrainy, a także syryjskim chrześcijanom. Nigdy zaś nie będzie zgody na przyjęcie islamskich imigrantów – to stanowisko partii KORWIN, jakie przedstawili w Bochni kandydaci tego ugrupowania w wyborach parlamentarnych.
Kandydaci ugrupowania Janusza Korwin-Mikkego sprzeciwiają się przyjmowaniu przez Polskę imigrantów. „Stop islamizacji” to jeden z postulatów programowych partii. Była o tym mowa podczas poniedziałkowej konferencji prasowej w Bochni.
W Bochni odbędzie się manifestacja przeciw islamizacji Europy. Tego w telewizji nie pokazują, ale w każdym mieście co rusz odbywają się manifestacje przeciw imigrantom. Nie możemy pozwolić na to, aby obca nam kultura osiedliła się tutaj. Nie możemy powiedzieć, że naród polski jest ksenofobiczny. Zbliżają się Światowe Dni Młodzieży i nie brakuje deklaracji na przyjęcie przyjezdnych, nie znając ich narodowości, a będą oni z całego świata. Polacy dobrze wiedzą, że godząc się na przyjęcie imigrantów, sprowadzają na siebie, obcą, wrogą nam kulturę osób, który przyjeżdżają po zasiłki, osób które nie chcą pracować. W Polsce nie mamy jeszcze imigrantów tylko dlatego, że mamy bardzo niski socjal. W Niemczech, Austrii, w krajach skandynawskich, ten socjal jest znacznie wyższy, przez co odsetek imigrantów jest znacząco wyższy – argumentował w poniedziałek podczas konferencji prasowej w Kinie Regis Artur Gondek, lider ugrupowania w okręgu tarnowskim.
Bocheński kandydat na posła uważa, że Polacy mogą przyjąć uchodźców z Syrii, którzy są chrześcijanami. Przypomniał, że na listach ugrupowania jest osoba zajmująca się pomocą tej grupie uchodźców. Nie możemy pozwolić na to, aby wroga, obca nam kultura, była stawiana przed Polakami chrześcijanami. Pani Kopacz chciała przenieść środki m.in. te, przeznaczone na Polaków na Ukrainie, właśnie na imigrantów kompletnie niezwiązanych z Polską. Polacy z Mariupola, bardzo blisko Doniecka, muszą uchylać się przed kulami i deklarują, że mogą sprzątać ulice, by tylko mogli tutaj przyjechać. To samo chrześcijanie w Syrii, dlaczego im nie pomożemy? Im powinniśmy pomóc w pierwszej kolejności. Dlatego na listach partii KORWIN znajduje się pani Miriam Shaded, prezes Fundacji Estera, zajmującej się sprowadzaniem chrześcijan z Syrii, którzy naprawdę potrzebują pomocy, a nie tych, którzy płacą, żeby się tutaj dostać, żeby móc nas zasiedlić, pokonać demograficznie i brać jeszcze za to socjal. Na to nigdy zgody nie będzie – dodał Artur Gondek.
Podczas konferencji prasowej w Kinie Regis rozdawane były plakaty ugrupowania KORWIN „Nie dla islamskiej dzielnicy w naszym mieście”.
Manifestacja przeciwko przyjęciu islamskich imigrantów odbędzie się na Rynku w Bochni w środę o 17.00.
