Według PKP, w środę 21 października ruch drogą tymczasową na ul. Krzeczowskiej zostanie zamknięty, w zamian kierowcy dostaną możliwość korzystania z przejazdu pod nowym wiaduktem na ul. Wygoda. Władze powiatu tego jednak nie potwierdzają.
Jak poinformowała portal mojaBochnia.pl Dorota Szalacha z zespołu prasowego PKP Polskie Linie Kolejowe S.A., jest porozumienie pomiędzy wykonawcą remontu wiaduktu kolejowego na ul. Krzeczowskiej a władzami powiatu. W piątek informowaliśmy, że zamknięcie bajpasu na ul. Krzeczowskiej zostało wstrzymane, ponieważ nie zatwierdzono nowego projektu organizacji ruchu.
Trzeba czytelnie zasugerować kierowcom, którzy będą jechać starą „czwórką”, jak mają ominąć przejazd na ul. Wygoda, czyli że muszą jechać w kierunku autostrady i zjechać węzłem „Bochnia” lub „Targowisko” i od północnej strony wjeżdżać do Bochni – mówił w rozmowie z naszym portalem Jacek Sobiecki, szef wydziału ruchu drogowego bocheńskiej policji.
Ustalenia pomiędzy władzami powiatu a wykonawcą inwestycji trwały kilka dni. W środę o godz. 10.00 zbiera się komisja terenowa, bajpas na ul. Krzeczowskiej zostanie zamknięty, a przejazd pod wiaduktem na ul. Wygoda będzie udostępniony dla kierowców – powiedziała nam dzisiaj Dorota Szalacha.
Okazuje się jednak, że Starostwo Powiatowe w Bochni nie potwierdza tych informacji, podając że ustalenia ciągle trwają. Porozumienia de facto jeszcze nie ma, dopiero jutro jest narada na budowie. Postawiliśmy określone warunki, dopóki nie będą one spełnione, tego porozumienia nie będzie. Ono wstępnie jest ustnie, ale nie jest to jeszcze sformalizowane. Projekt organizacji ruchu musi być zatwierdzony i spełnione warunki, jakie postawiliśmy. Nie sądzę, żeby ruch był jutro puszczony – powiedział nam wicestarosta Józef Mroczek.
