Po raz kolejny można wesprzeć materialnie Polaków na Litwie. Trwa zbiórka darów, które zostaną przekazane z okazji świąt Bożego Narodzenia. Koordynatorem pomocy dla naszych rodaków w tym kraju od 5 lat jest Stanisław Dębosz, radny miasta Bochni.
Zwraca uwagę, że na Litwie panuje rozwarstwienie społeczne. Rozwój gospodarczy obserwowany jest na północ od Wilna, ale są obszary w których panuje bieda. Na terenach poniżej Wilna, na dawnych terenach polskich w kierunku Białorosi, Podbrodzia, Soleczników czas zatrzymał się w XIX wieku. Są stare drewniane domy, niewiele się tam buduje, nie ma żadnego przemysłu. Większość mieszkających tam ludzi utrzymuje się z pomocy rządowej w wysokości 115 euro, co daje nam kwotę ok. 500 zł, a żywność jest tam w naszych cenach. Proszę mi wierzyć, że niektórzy borykają się z ogromnymi problemami aby się utrzymać – mówi.
Akcja jest obecna w formie wydarzenia na Facebooku. Gdy organizowaliśmy akcję „Bochnia NIE dla uchodźców” bardzo wiele osób pisało, wypowiadało się: trzeba pomagać rodakom na Kresach, za wschodnią granicą, którzy naprawdę potrzebują pomocy, a nie tym którzy płyną przez morze po socjal :) Tak więc teraz macie możliwość to zrobić! Mamy nadzieję, że to nie były puste słowa! Prosimy o udostępnianie wydarzenia, zapraszanie znajomych, by jak najwięcej osób dowiedziało się o akcji i przede wszystkim jak najwięcej tych osób pomogło :) – czytamy.
Akcja nie obejmuje zbierania pieniędzy tylko pomoc materialną. Najbardziej potrzebne są:
– odzież dla dzieci w wieku 3-16 lat (nie musi być nowa) mile widziane ciepłe rzeczy
– żywność (mąka, kasze, ryż, makarony, konserwy) taka która się szybko nie zepsuje.
– przybory i artykuły szkolne
– zabawki (edukacyjne, interaktywne, klocki, itp.)
– słodycze.
Osoby chcące przekazać dary proszone są o kontakt ze Stanisławem Dęboszem, tel. 665-611-305. Akcja trwa do 8 grudnia.
