W niedzielę 20 grudnia na bocheńskim Rynku odbyło się coroczne Spotkanie Wigilijne burmistrza Bochni z mieszkańcami, przygotowane przez Miejskie Centrum Dzieci i Młodzieży „Ochronka”, Wydział Promocji i Rozwoju Miasta, Stowarzyszenie „OCHRONKA Dom-Serce-Ludzie”, Fundację Auxilium oraz Miejski Dom Kultury w Bochni.
Święta Bożego Narodzenia to bardzo piękny okres w ciągu całego roku, okres na który czekamy. Przeżycia, które towarzyszą tym, które pamiętamy z dzieciństwa i tym, które przeżywamy obecnie na przykład z wnukami, to są przeżycia na całe życie. Powodują one, iż nasi następcy będą kontynuowali to, co jest tą piękną bożonarodzeniową tradycją – powiedział w przemówieniu burmistrz Stefan Kolawiński.
Zaledwie kilka dni dzieli nad od wigilii Bożego Narodzenia, świąt które niosą miłość Boga do ludzi, które zjednują niebo z ziemią. Zjednajmy się, pogódźmy się i my, znajdujmy dookoła siebie, wśród nas to, co nas łączy, nie budujmy tego, co nas dzieli. Drodzy państwo, na okres świąt Bożego Narodzenia, również później, życzę państwu, abyście mieli możliwość uśmiechać się do drugiego człowieka, budując z nim dobre relacje, abyście mogli dzielić się dobrym słowem z drugim człowiekiem, wspierali go w każdym wymiarze i w każdym czasie. To, o czym mówię świadczy o naszym podejściu do najbardziej istotnych wartości, które powinny nam przyświecać przez całe życie – mówił dalej gospodarz Bochni.
Nie zabrakło również odniesienia do sobotniej nominacji ks. Leszka Leszkiewicza, proboszcza parafii św. Mikołaja, na biskupa pomocniczego diecezji tarnowskiej. Dziękuję państwu, że jesteście tutaj razem z nami i wyrażacie w ten sposób tę radość, która płynie z przyjścia Jezusa na świat, Jezusa, który – mam nadzieję – będzie nam błogosławił. Przecież pobłogosławił nam już biskupem z Bochni, to bardzo piękna okoliczność. Z jednej strony należy się cieszyć z tak wielkiego wydarzenia, natomiast z drugiej strony po ludzku trzeba się smucić, i chyba każdy z nas to będzie czynił, dlatego że tracimy w osobie księdza byłego proboszcza Leszkiewicza osobę, która mimo, że krótko była, to bardzo pięknie wpisała się w historię Bochni – powiedział burmistrz Stefan Kolawiński.