Policja ostrzega przed oszustami i apeluje o wyjątkową ostrożność. Trzy kobiety podszywają się pod urzędników państwowych oferując jednorazowe zapomogi z Unii Europejskiej przeznaczone dla rencistów i emerytów.
Policjanci apelują o rozwagę i ostrożność. Wczoraj, w Bochni, trzy kobiety weszły do domu jednorodzinnego pod pozorem złożenia oferty pomocy finansowej w postaci zasiłku ze środków Unii Europejskiej. Właścicielka mieszkania nie świadoma prawdziwych zamiarów oszustek przyjęła je w jednym z pokoi swojego mieszkania. Dwie kobiety usiadły przy stole, a trzecia pozostała w przedpokoju. Po chwili właścicielka mieszkania zorientowała się, że kobieta, która stała w przedpokoju przeszła do innego pomieszczenia przeszukując szafki. Natychmiast wyprosiła kobiety z domu i sprawdziła miejsce, w którym miała zgromadzone oszczędności. Niestety okazało się, że z jednej z szafek zniknęło 750 złotych. O tym fakcie pokrzywdzona niezwłocznie powiadomiła policję.
Pokrzywdzona podała rysopis kobiet: dwie z kobiet w wieku około 40 lat były niskiego wzrostu – około 160 cm, szczupłej budowy ciała, o włosach koloru czarnego, miały na sobie ubranie w ciemnych kolorach. Trzecia z kobiet była wyższa od pozostałych – 170 cm wzrostu, krępej budowy ciała o włosach blond. Z ustaleń policji wynika, że ze zdarzeniem może mieć związek również mężczyzna poruszający się samochodem osobowym marki Mazda 6 o numerach rejestracyjnych zaczynających się od liter SB … . Pojazd ten stał zaparkowany blisko miejsca zamieszkania pokrzywdzonej niedługo przed wizytą rzekomych urzędniczek.
Podobne zdarzenie miało miejsce na początku lutego b.r. w mieszkaniu przy ulicy Langera, gdzie małżeństwo w podeszłym wieku padło ofiarą oszustów. Około godziny 12:00 do ich drzwi zapukała kobieta w wieku około 50 lat, która przedstawiając się jako urzędnik ZUS-u zaproponowała małżonkom pomoc przy wypełnieniu wniosku o jednorazowy zasiłek z Unii Europejskiej dla emerytów i rencistów. W trakcie spisywania danych z dowodów osobistych, do mieszkania przyszedł chłopak w wieku około 17 lat, podający się za syna „urzędniczki”. Kobieta poprosiła starsze małżeństwo, aby jej syn mógł na nią poczekać w przedpokoju. Kiedy oszustka zajęła całą uwagę starszego małżeństwa, 17-latek penetrował szuflady domu.
W ten sposób oszuści zdołali ukraść pieniądze w kwocie blisko 3000 złotych. Z opisu pokrzywdzonych oszustami byli: kobieta w wieku około 50 lat, wzrostu 170 cm, szczupłej budowy ciała i młody mężczyzna wieku około 17-18 lat, wzrostu około 160 cm. Oboje mieli ciemną cerę.
Jak chronić się przed oszustami?
• Nie otwieraj drzwi bez sprawdzenia, kto stoi po drugiej stronie!
• Nie wpuszczaj do domu osób nieznajomych, bez upewnienia się kim one są. Masz prawo do uzyskania danych osoby i firmy, którą reprezentuje. Możesz ustalić nr telefonu np. do spółdzielni mieszkaniowej, zadzwonić i upewnić się, czy jest to pracownik uprawniony do wykonywania określonych usług. Nie sugeruj się numerami wskazanymi przez te osoby – po drugiej stronie aparatu też może być oszust. Miej przygotowaną listę najważniejszych instytucji(spółdzielnia, zakład energetyczny, gazownia) lub po prostu zadzwoń na policję!
• Nie zostawiaj 'fachowca; samego podczas pracy. Najczęściej oszuści działają parami. Pilnuj każdego z nich, nie pozwalaj na rozdzielenie się i oddalanie uniemożliwiające śledzenie tego, co robi. Nie bądź przy tym sam, zadbaj o obecność kogoś bliskiego!
• Nie przechowuj w domu dużych kwot pieniędzy!
• Staraj się współdziałać z sąsiadami w zakresie wzajemnej ochrony i obserwacji mieszkań!
Policja ostrzega również przed oszustwami, które miały miejsce na terenie Polski i związane były z zapowiadanym rządowym programem 500+.
Urzędnicy ostrzegają, że pojawiły się strony internetowe wymagające wpłaty za pobranie wniosku 500+. To próby wyłudzenia pieniędzy. Wniosek o przyznanie świadczenia wychowawczego jest darmowy. Jego wzór jest określony w rozporządzeniu Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.
