Kierowcy poruszający się ulicą Ofiar Katynia (popularnie zwaną również KN-2) mogą docisnąć pedał gazu. Podwyższono tam limit dopuszczalnej prędkości.
O zwiększenie dopuszczalnej prędkości na wspomnianym odcinku drogi wnioskował w lutym 2015 r. radny Krzysztof Sroka. Ograniczenie do 50 km/h to abstrakcja. Jeżeli przy ul. Ofiar Katynia występuje tylko jeden budynek mieszkalny, na całym odcinku jest obustronny chodnik, jest też ścieżka rowerowa, nie ma żadnego przejścia dla pieszych. Dlatego uważam, że absurdem jest ograniczenie prędkości tylko do 50 km/h – argumentował radny.
Sprawą zajęła się komisja znaków, a efekt jest już widoczny. Jeszcze wczoraj na wspomnianym odcinku był stary znak, ograniczający prędkość do 50 km/h, dzisiaj stoi już nowy informujący o limicie 70 km/h.