Z Bochni i Tarnowa ponownie wyruszył „konwój dobrych serc” z pomocą dla polskich dzieci na Litwie. Dzięki ofiarności wielu osób, zawieziono około 2,5 tony wsparcia w postaci żywności, środków czystości, materiałów sanitarnych, lekarstw oraz odzieży.
Tym razem towary zostały zawiezione dwoma samochodami. Artykuły z Bochni zostały spakowane do opla udostępnionego przez jednego z mieszkańców, pana Grzegorza. Drugi, dostawczy citroen dołączył z Tarnowa.
Pomoc trafiła do polskich szkół w Duksztach, Rzeszy, Wesołówce, Rakańcach oraz do hospicjum i przedszkola w Wilnie. W przedszkolu maluchy akurat spały, kładziemy paczki przy każdym łóżeczku. Odwiedzamy po drodze wspaniałego księdza Józefa Aszkiełowicza „Polaka roku na Litwie 2015”. Mamy nadzieję, że ks. Józef odwiedzi znów Bochnię i każdy będzie mógł posłuchać i się przekonać jak wspaniały to człowiek – relacjonuje Stanisław Dębosz, organizator akcji.
I dalej wspomina. Trzy dni ogromnego wysiłku daje na satysfakcję, gdy rozmawiamy z nauczycielami w polskich szkołach. Zawstydzeni wręczamy paczki kilkunastu polskim rodzinom, dla nas to zwyczajne, a Oni szczęśliwi, bo ktoś o nich pamięta „znowu przyjechaliście dziękujemy że pamiętacie o nas” padają słowa, które wywołują w nas wzruszenie i nie tylko, bo i łza się w oku zakręci. Do rąk własnych dzieci przekazaliśmy 150 paczek świątecznych, dla 4 szkół polskich dostarczyliśmy dary w postaci żywności, środków czystości oraz materiałów szkolnych. Obdarowaliśmy też żywnością oraz odzieżą kilkanaście polskich rodzin w Postawkach oraz w Lendwarowie.
Dziękuję bardzo Pani Elżbiecie Nazarian z fundacji Direct Help to Eastern Europe oraz właścicielom lokalu „Chleb i Sól”. Do akcji pomocy włączają się szkoły podstawowe z Bochni, Jodłówki, Świniar, 1 Liceum Ogólnokształcące w Bochni, Ośrodek Szkolno-Wychowawczy, szkoły z Krakowa, kibice Wisły Kraków, Śląska Wrocław, pracownicy Urzędu Miasta w Bochni, Małopolscy Patrioci, uczniowi oraz nauczyciele SP nr 58 im. Tadeusza Kościuszki w Krakowie Koordynatorką zbiórki była Pani Agnieszka Pawelec-Dąbrowska, pracownicy Polskiej Spółki Gazownictwa i wielu wspaniałych mieszkańców Bochni oraz okolic – podsumowuje Stanisław Dębosz.