W Łapczycy na temat historii Queen

Pierwszy powakacyjny wykład z historii rocka Jerzy Skarżyński poświęcił w Łapczycy grupie legendarnej Queen, która reaktywowała się niedawno z Paulem Rodgersem.

Oczywiście, lwia część wieczoru poświęcona była okresowi z dziejów zespołu, w którym wokalistą był Freddie Mercury (1946-1991). Queen nagrał z nim tak wielkie dla historii rocka płyty, jak – inspirowane przez filmy braci Marx – A Night At The Opera czy A Day At The Races. Zdaniem Skarżyńskiego najmniej ciekawym okresem Queen były lata 80., gdy Królowa specjalizowała się w przebojach typu I Want To Break Free czy Radio Ga Ga.

Siły twórcze miały powrócić, gdy Freddie Mercury, z powodu choroby, nie mógł już wyjechać w trasę i zespół skoncentrował swoje siły na pracy w studiu. Wówczas – zdaniem dziennikarza muzycznego – wróciły czasy świetności Queen (The Miracle i Innuendo z takimi utworami, jak Breakthru, Invisible Man, Innuendo czy The Show Must Go On), zaś pośmiertny Made In Heaven – to w opinii Skarżyńskiego arcydzieło.

Ostatni etap historii zespołu to dwie trasy koncertowe z Paulem Rodgersem, niegdyś liderem grupy Bad Company czy Free. Zespół sygnował je nazwą Queen + Paul Rodgers, co wskazywało, iż rolą tego wokalisty nie było zastępować w jakiejś mierze Freddiego Mercury (podczas koncertów zespół wykonywał również utwory z dorobku tego artysty). Z Rodgersem zespół wydał 3 DVD oraz płytę studyjną The Cosmos Rocks z 2008 r. Grupa miała wystąpić w Polsce w Gdańsku podczas sierpniowego cyklu Przestrzenie wolności. Niestety, koncert nie doszedł do skutku, szczęśliwcy mogli wybrać się na widowiska w Pradze bądź Kijowie.

Podczas piątkowego wieczoru w Łapczycy Jerzy Skarżyński zaprezentował (prawie w całości) DVD Rock Montreal, zespół wykonał wtedy głównie repertuar z lat 70. Był też 21-minutowy występ w czasie Live AID w 1985 r. (zdaniem Skarżyńskiego był to Queen w pigułce), na koniec można było obejrzeć kilka utworów zagranych z Paulem Rodgersem w 2005 r. w Japonii.

Następny wykład z historii rocka poświęcony będzie Peterowi Gabrielowi.