Władze Bocheńszczyzny składają wnioski o kolejne schetynówki. W tym roku trwa realizacja remontów drogowych realizowanych przy udziale pieniędzy rządowych, ale już teraz trwają przygotowania do kolejnego naboru w roku przyszłym.
Dlatego powiat bocheński wraz z kilkoma samorządami podpisał odpowiednie porozumienia, które mają zwiększyć szanse w staraniu się o pieniądze. A jest o co walczyć, poprzednim razem powiat otrzymał z tzw. schetynówek blisko 2 mln zł, a Bochnia – 3 mln zł.
– Występujemy o dwie schetynówki, są one bardzo ważne dla bezpieczeństwa i komunikacji na terenie powiatu – mówi Tomasz Całka, wicestarosta bocheński. Jeden z wniosków składany jest wspólnie z gminą Rzezawa i miastem Bochnia, choć obejmuje również tereny gminy Bochnia, która jednak do wniosku nie przystąpiła. – Jest to schetynówka poprawiająca skomunikowanie się przyszłego węzła autostrady z drogami powiatowymi oraz poprawiająca w znaczny sposób skomunikowanie się ulic na terenie Bochni – dodaje Całka.
Zdaniem burmistrza Bogdana Kosturkiewicza, inwestycje na terenie miasta, przewidziane we wniosku, są kluczowe z punktu widzenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym. – Chodzi nam przede wszystkim o remont ul. Brzeźnickiej, o modernizację skrzyżowania przy ul. Kościuszki oraz przy Pl. Pułaskiego i przy ul. Floris, o remont ul. Trudnej, Poniatowskiego, Krzeczowskiej, Brzeskiej oraz modernizację skrzyżowania pomiędzy ul. Krzeczowską a ul. Brzeską – wylicza burmistrz.
Pierwszy wniosek ma opiewać na 6,4 mln zł. Druga schetynówka ma być kontynuacją obecnie realizowanej na terenie gminy Nowy Wiśnicz na odcinku miedzy Kobylem a Olchawą i dalej przez gminę Bochnia w kierunku Chrostowej. W tym przypadku zakres rzeczowy wyceniono na 6,2 mln zł. Oprócz nowego asfaltu ma być wykonana budowa chodników, barier ochronnych, przejść dla pieszych oraz znaków.