50 rodzin w kolejce po mieszkanie socjalne

W Bochni ciągle brakuje mieszkań socjalnych. Chociaż w lipcu oddano do użytku 12 nowych mieszkań przy ul. Kaima, to wciąż w kolejce do następnych czeka ponad 50 rodzin.

Dlatego radni już teraz mówią o potrzebie budowy kolejnych budynków socjalnych w rejonie ulic Wodociągowej i Gazowej. Radny Maciej Fischer zwraca uwagę, że należałoby budować mieszkania mniej okazałe niż dotąd. – W tym momencie jest ponad 50 rodzin oczekujących na mieszkanie socjalne. Jak wiadomo tych mieszkań jeszcze kilka mamy, ale zaraz ich braknie. Brakuje również kilku mieszkań komunalnych. Myślę, że musimy przewidzieć budowę nowych obiektów, jest to obowiązkiem miasta.

Radny dodaje, że jego zdaniem mieszkania socjalne powinny być budowane w niższym niż dotąd standardzie, dzięki temu mogłoby ich powstawać więcej. – Mam nadzieję, że zmieni się ustawa, bo w tej chwili jest tak, że do mieszkań socjalnych dostajemy dopłatę rządową, ale musimy je wykonać w dość wysokim standardzie. Poszedłbym dalej i zrobiłbym te mieszkania w standardzie dużo niższym. Nie możemy komuś, kto nie wykazuje żadnej inicjatywy społecznej, robić pałacu, podczas gdy często inne osoby, które los trochę skrzywdził, mieszkają w warunkach czasami krytycznych – dodaje radny.

Burmistrz Bogdan Kosturkiewicz przyznaje, ze nowe mieszkania socjalne w Bochni muszą powstać, nie zgadza się jednak co do zaproponowanej lokalizacji. – Nie wiem, czy to jest najszczęśliwsze miejsce do lokalizacji budynków mieszkalnych, przede wszystkim nie dysponujemy tam działkami, które można by przeznaczyć na ten cel. Mamy tam do czynienia z zabudową przede wszystkim przemysłową. Natomiast mamy działki przy ul. Na Buczków i tam jest miejsce, które można przeznaczyć pod budynki socjalne – uważa Kosturkiewicz.

Budowa dwóch budynków socjalnych przy ul. Kaima w Bochni kosztowała blisko 1,1 mln zł. Miasto dostało 20% dotacji tej kwoty.