Prokuratura i audytor: Pracownica GOPS nie wyłudzała pieniędzy

Nie było nieprawidłowości w pracy Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Bochni – wynika z przeprowadzonej kontroli. Również prokuratura nie dopatrzyła się popełnienia przestępstwa. Trzyosobowa rodzina z podbocheńskich Cikowic twierdziła, że pracownica socjalna Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Bochni wyłudzała należne im pieniądze.

Jak informowaliśmy na łamach mojaBochnia.pl na początku kwietnia, rodzina z Cikowic wytoczyła ciężkie działa przeciwko pracownicy bocheńskiego GOPS-u. Z pomocą adwokata przygotowała skargę, złożyła też doniesienie do prokuratury. Ta odmówiła wszczęcia postępowania, tłumacząc że nie ma ku temu podstaw. Wysuwane przez pokrzywdzonych jak i reprezentującego ich interesy adwokata zarzuty są przedwczesne i nieuzasadnione – poinformowała nas Regina Zając z bocheńskiej Prokuratury Rejonowej, która prowadziła sprawę.

Nie znalazły tez potwierdzenia zarzuty przywłaszczenia pieniędzy wypłacanych na realizowanie recept wnioskodawcy. Mianowicie sytuacja taka tj realizacja recept przez GOPS jest dopuszczalna, ale odbywa się to bezgotówkowo, tj pracownik socjalny dokonuje realizacji recept w aptece, apteka wystawia fakturę VAT na Urząd Gminy Bochnia, a następnie faktura regulowana jest bezgotówkowo przez księgowego Urzędu na rachunek apteki – kontynuuje Regina Zając.

Odnosząc się do kolejnego zarzutu, dodaje, że zasiłek celowy nie może być przeznaczony na regulowanie należności za media. Postępowanie sprawdzające nie wykazało, aby doszło do przekroczenia obowiązków służbowych w związku z wydaniem decyzji w sprawie przyznania pomocy finansowej rodzinie. Ustalono natomiast, że rodzina od 2009 r. regularnie, tj. w każdym roku, korzystała z pomocy Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Bochni – konkluduje prokurator Regina Zając.

Zarzuty były bezzasadne i na pewno bardzo krzywdzące, zarówno dla całej jednostki, bo to jest ciężka praca, i na pewno dla tej pracownicy, którą to bezpośrednio dotknęło. Weryfikowaliśmy wszystkie wypłaty, jakie były przekazywane dla tej rodziny i – czy to było wypłacane w kasie, czy na konto bankowe – wszystkie przelewy i wszystkie środki były odbierane przez osoby z tej rodziny. Nie było takiej sytuacji, że jakiekolwiek środki pieniężne były podejmowane czy przekazywane tej rodzinie przez pracownika socjalnego – mówi Ewelina Makowska, zastępca wójta gminy Bochnia.

Od 5 do 22 kwietnia w Gminnym Ośrodku Pomocy Społecznej w Bochni trwał audyt w zakresie zbadania i oceny zarzutów zawartych w skardze. Wynik audytu jest pozytywny, audytor wyraził pozytywną opinię i nie stwierdził nieprawidłowości w działalności Ośrodka i pracowników. Na podstawie wyników audytu, wyjaśnień pracowników oraz analizy dokumentów związanych z udzieloną pomocą dla rodziny z Cikowic, uznałam skargę za bezzasadną – mówi Katarzyna Serwinowska, dyrektor bocheńskiego GOPS-u.

Wiadomość, która nie jest potwierdzona, odbija się negatywnie na ośrodku. To były zarzuty niemałej wagi i myślę, że nie można formułować takich zarzutów przed zbadaniem sprawy, bo jednak to zostaje w opinii, w podświadomości, do niektórych to dotrze, ale inni nie wiedzą co dalej stało się z tą sprawą, więc mogą negatywnie postrzegać nie tylko tę pracownicę, ale wszystkich pracowników i nas jako ośrodek. Dlatego uważam, że to było dla nas bardzo krzywdzące – mówi Katarzyna Serwinowska.

Od kiedy zostałam dyrektorem, bardzo zależy mi aby wizerunek Ośrodka był pozytywny zarówno w środowisku lokalnym, jak i na zewnątrz. Dokładam wszelkich starań, aby zapewnić wysoką kulturę organizacji placówki przejawiającą się uprzejmością, zainteresowaniem, wzbudzeniem zaufania, poszanowaniem godności osobistej. Jednakże mam świadomość, iż nie jesteśmy w stanie zaspokoić wszystkich oczekiwań naszych klientów. Wynika to, nie z naszej złej woli lecz przede wszystkim z ograniczeń, które nakładają na nas przepisy prawa jak również często z braku chęci współpracy ze strony osób korzystających z pomocy w przezwyciężaniu własnej trudnej sytuacji życiowej – dodaje szefowa bocheńskiego GOPS-u.

Z rodziną z Cikowic próbowaliśmy się dzisiaj skontaktować. Niestety, bezskutecznie.