Gmina Bochnia po raz kolejny próbuje sprzedać budynek po dawnym hotelu Florian. 15 lipca odbędzie się kolejny, trzeci w tej kadencji przetarg. Cena wywoławcza została ustalona na 3,5 mln zł.
Samorząd kupił budynek w 2009 r. z myślą o tym, że będzie on nową siedzibą urzędu. Plany uległy jednak zmianie po powodzi w 2010 r. Wtedy zapadła decyzja o jego sprzedaży, ale do dziś nie znalazł się chętny.
Niezagospodarowany obiekt stał się ostatnio tematem spekulacji, czy nie można byłoby wykorzystać go na przyjęcie pielgrzymów w ramach Światowych Dni Młodzieży. Nie ma tam warunków, żeby ktokolwiek mógł tam nocować, nie są to warunki dla ludzi. Jest tam bałagan i trzeba byłoby włożyć w niego dużo pracy, np. pomalować ściany – mówi Ewelina Makowska, zastępczyni wójta gminy Bochnia.
Cena wywoławcza obecnego przetargu to 3,5 mln zł i jest o 5 mln zł niższa niż cena pierwotna z 2010 r. 7 lat temu gmina Bochnia kupiła „Floriana” za 2,8 mln zł.
