75,1 lat w przypadku mężczyzn oraz 82,4 w przypadku kobiet – te liczby potwierdzają, że Małopolska to region, którego mieszkańcy żyją najdłużej. Taki wniosek wypływa z opublikowanej przez Główny Urząd Statystyczny analizy przeciętnego trwania życia Polaków w 2015 roku. Dane pokazują, że w przypadku Małopolski jest to trend, który utrzymuje się od prawie dwóch dekad. Dla porównania: na drugim końcu skali znajdują się mieszkańcy województwa łódzkiego. Tam mężczyźni żyją średnio 71,4 lat, a kobiety – 80,4 lat.
Wyniki długości życia, jakie osiągają mieszkańcy Małopolski – 82,4 lat dla kobiet i 75,1 lat dla mężczyzn – wyraźnie przewyższają średnią krajową, która wynosi odpowiednio: 81,6 lat dla kobiet oraz 73,6 lat dla mężczyzn. Te wyniki nie są jednak złe. W porównaniu z 1990 rokiem kobiety żyją o 7,4 roku dłużej (wówczas 75,2 lat), natomiast mężczyźni – o 6,4 roku dłużej (wówczas 66,2 lat). Ta tendencja utrzymuje się już jednak od połowy ubiegłego wieku. W 1950 roku przeciętny mężczyzna żył nieco ponad 56 lat, natomiast kobieta – 62 lata.
Na wydłużenie czasu życia mieszkańców wpływ ma zdecydowany rozwój medycyny i lepszy dostęp do specjalistów, a szczególnie mniejsza umieralność spowodowana chorobami układu krążenia. Nie bez znaczenia są też poprawiające się warunki, w jakich mieszkamy, zmiana trybu życia oraz przykładanie większej uwagi do aktywności fizycznej – wylicza wicemarszałek Wojciech Kozak.
Nie tylko w skali całego regionu mamy się czym chwalić. Równe dobrze wyglądają wyniki, jakie osiąga stolica Małopolski. Kraków przewodzi stawce największych polskich miast, które poddano analizie. Tutejsi mężczyźni żyją przeciętnie ponad 76 lat, natomiast kobiety – sporo ponad 82 lata. Podobne wyniki osiągają też mieszkańcy Warszawy. Pozazdrościć im mogą natomiast łodzianie i mieszkańcy podregionu katowickiego. W obu przypadkach średni wiek mężczyzn nie przekracza tam 72 lat, a kobiet – 80 lat. Nie da się nie zauważyć dysproporcji, jaka dzieli też osoby mieszkające na wsiach i miastach. W przypadku Małopolski ta różnica jest widoczna zwłaszcza w odniesieniu do mężczyzn. Panowie, którzy mieszkają poza miastem żyją średnio 74,7 lat, niemal o rok krócej niż ich rówieśnicy w miastach. Największe różnice, wynoszące ponad dwa lata na korzyść mieszkańców miast, w przypadku mężczyzn zauważyć można w województwach: lubelskim, mazowieckim, świętokrzyskim, zachodniopomorskim i pomorskim, natomiast w przypadku kobiet dysproporcje w granicach roku widoczne są w województwach: zachodniopomorskim, śląskim i warmińsko-mazurskim.
Mimo ciągle wydłużającego się życia Polaków, do reszty Europy – w tym zakresie – wciąż nam jeszcze daleko. Wśród czterdziestu analizowanych państw, Polska zajmuje miejsce w trzeciej dziesiątce. Inaczej mówiąc, w porównaniu ze swoimi koleżankami z innych europejskich państw Polki żyją krócej o 4 lata, natomiast Polacy aż o 7 lat krócej niż ich rówieśnicy. W krajach wysoko rozwiniętych, położonych głównie w zachodniej części Europy oraz w krajach skandynawskich ludzie żyją o kilka lat dłużej niż w krajach Europy Środkowej. W porównaniu z krajami Europy Wschodniej różnica ta sięga nawet kilkunastu lat. Według Eurostatu najdłużej żyją mężczyźni w Islandii, Szwajcarii i Lichtensteinie (w każdym z nich ponad 81 lat), natomiast najkrócej w Rosji – 64,7 lat. Wśród kobiet liderkami w długości życia są Francuzki i Hiszpanki, które żyją ok. 86 lat. Aż o około 10 lat krócej żyją Ukrainki, Mołdawianki i Rosjanki. Dla porównania, spośród krajów pozaeuropejskich najdłużej – co najmniej 80,5 lat – żyją mężczyźni w Australii, Izraelu i Japonii. Wśród kobiet najdłużej żyją Japonki – prawie 87 lat. Według danych Światowej Organizacji Zdrowia na świecie najkrócej żyją mieszkańcy Sierra Leone. Przeciętne trwanie życia mężczyzn nie przekracza tam 50 lat, a kobiet 51 lat.
Źródło: GUS
Autor: Biuro Prasowe UMWM