W 2010 wydatki inwestycyjne miasta o 50 procent niższe

Obecny budżet inwestycyjny, rekordowy pod każdym względem, na pewno nie powtórzy się w roku 2010 (roku wyborczym). Burmistrz planuje wydać na inwestycje 17-18 mln zł.

Przypomnijmy, budżet inwestycyjny na ten rok wynosi ok. 37 mln zł. Oczywiście miasto nie realizuje go wyłącznie ze środków własnych, radni zdecydowali o zaciągnięciu dwóch dużych kredytów na ok. 10 mln zł. Na pewno taka sytuacja nie powtórzy się już w przyszłym roku. – Nie jest to tak olbrzymi budżet, jaki był w tym roku, wyjątkowy, 37 mln zł, czyli wykonamy więcej zadań niż zrobiliśmy w ciągu ostatnich czterech lat – mówi burmistrz Bogdan Kosturkiewicz.

Dodaje on, że mimo wszystko planowany budżet jest stosunkowo duży, jeśli przyłożyć go do planów inwestycyjnych sprzed 4-5 lat. – Będzie on wykonany przede wszystkim ze środków własnych, czyli nie będziemy korzystać tak mocno z kredytów, jak korzystaliśmy w tym roku.

Zdaniem Kosturkiewicza, na pewno w przyszłorocznym budżecie będą potrzebne pieniądze na dokończenie budowy KN2 (trwają poważne przymiarki do budowy drugiego etapu inwestycji) oraz hali widowiskowo-sportowej. – Będą również wykonywane zadania na drogach bocheńskich, związane przede wszystkim z renowacją nakładek bitumicznych – dodaje burmistrz.

Projekt budżetu na 2010 r. miałby zostać przyjęty podczas grudniowej sesji rady miejskiej. Przetargi miałyby zostać ogłoszone w styczniu, a na przełomie kwietnia i maja prace miałyby startować.

There are 1 comments

  1. a gdzie nowe inwetycje zapisane w programie wyborczym pana kosturkiewicza ? nawet tych starych przygotowanych przez cholewę jeszcze nie dokończył.
    jest potrzebny remont muzeum,most w chodenicach, termomodernizacja szkół np. 5-ki, odnowienie zasyfionych elewacji wszystkich szkół i boisk, uzbornia i kolejka straszą. burmistrz poszalał za cała kadencję na 2 inwestycjach i mówi dość ? wyborcy też tak mu powiedzą.