Rozpoczyna się projektowanie łącznika autostradowego w Bochni. Zarząd Dróg Wojewódzkich w Krakowie wyłonił firma, która wygrała przetarg na opracowanie projektu i uzyskanie wszystkich zgód na I etap wyczekiwanej drogi.
Zdecydowano, że ponieważ część inwestycji ciągle budzi protesty, zadanie zostanie podzielone, projektowana część dotyczy tej od strony autostrady do ul. Krzeczowskiej. Ponieważ ciągnie się to już lata, ciągle są protesty, a mamy na to przeznaczone pieniądze, dlatego podzieliliśmy to zadanie na dwa etapy: pierwszy od autostrady do ul. Krzeczowskiej i drugi, dużo krótszy i droższy, do drogi krajowej nr 94 – mówi Roman Leśniak z Zarządu Dróg Wojewódzkich w Krakowie.
Podzielenie projektowanego łącznika na dwa etapy otwiera możliwość rozpoczęcia prac, nawet przy niesprzyjających warunkach dotyczących spornego połączenia z ulicą Brzeską. Nawet jeżeli decyzja środowiskowa zostanie uchylona, to wystąpimy o uchylenie, ale tylko na ten odcinek od ul. Krzeczowskiej do ul. Brzeskiej, który jest oprotestowywany. Myślę, że jest to możliwe i sąd by się do tego przychylił, dzięki czemu moglibyśmy już działać na tym pierwszym etapie – dodaje Roman Leśniak.
Umowa na wykonanie projektu I etapu łącznika autostradowego Bochni jest już podpisana (obejmuje opracowanie projektów budowlanych, wykonawczych i nadzór autorski). Ma być on gotowy za półtora roku. Wykonuje go firma Klotoida, która zaproponowała cenę 489 tys. zł.
